Reklama

Już dziś świętujemy tłusty czwartek, jednak aktorka Klaudia Halejcio postanowiła dzień wcześniej ocenić słodkości w różnych cukierniach w Warszawie. Na pierwszy ogień ruszyła do "Słodki Słony" Magdy Gessler, aby zakupić pączka w tej kultowej cukierni. Jaka jest cena takiej przyjemności? Zobaczcie! Nawet sama Klaudia Halejcio była nią lekko przerażona...

Reklama

Klaudia Halejcio oceniła pączki Magdy Gessler

Klaudia Halejcio w przeddzień Tłustego Czwartku spędziła całe przedpołudnie na ocenianiu pączków z różnych cukierni w Warszawie. Najpierw pojechała na ulicę Mokotowską do znanej kawiarni Magdy Gessler "Słodki Słony" i ustawiła się w kolejce:

Dzień przed, a i tak kolejka. Co będzie jutro? Współczuję tym, którzy tu przyjdą
- rozpoczęła wypowiedź Halejcio.
Klaudia Halejcio w cukierni Gessler
@klaudiahalejcio

Klaudia Halejcio podeszła do witryny i gdy tylko udało jej się dojrzeć cenę za jednego pączka, zaniemówiła. W rezultacie skusiła się tylko na jedną porcję z maliną.

Po wyjściu z cukierni postanowiła od razu podzielić się swoją opinią na temat pączka od Gessler i pochwaliła to, że miał w sobie świeżą malinę i był po prostu przepyszny! Szybko jednak dodała:

To jest plus, ale 22 zł? Serio? Nie wiem kto zje tą malinkę, ja czy Ty?
- zwróciła się do koleżanki.

Zobacz także: Klaudia Halejcio wyjechała bez Oskara. Nagle zdradziła prawdziwy powód rozstania

W ostatecznej ocenie Halejcio poleciła pączka z maliną, zważając na to, że posiadał on dużo nadzienia i jego ciasto było naprawdę smaczne. Jednak aktorka nie mogła pogodzić się z ceną, którą musiała zapłacić za jednego pączka i kilkukrotnie to powtarzała, dając do zrozumienia, że ta cena jest dość wysoka:

Bez jaj... za pączka 22 zł.(...) Naprawdę tyle wydałam?
- dziwiła się Klaudia Halejcio.

Przypomnijmy, że niedawno głos w sprawie cen pączków zabrała również sama Lara Gessler, córka znanej restauratorki. W rozmowie z Plejadą odpowiedziała, dlaczego cena wynosi aż 22 zł:

Dla tego samego powodu, dlaczego mąka, jajko, benzyna, wszystko jest droższe. Wszystko drożeje w kosmicznym tempie. No i efekt jest wszędzie taki sam. I w sklepach, i w cukierniach, i w restauracjach, wszędzie (...) Są różne pączki, różne cukiernie, sklepy i każdy może wybrać to, co mu pasuje. Na tym polega wolny rynek
- opowiedziała właścicielka.

Następnie dodała, że niektórych klientów ta cena nie zaskakuje i tłumnie przybywają, aby spróbować pączka z kultowej cukierni:

Jeśli są goście, którzy chcą za coś płacić, niezależnie czy to jest uzasadnione, czy nie, ale jeśli tak jest, czy dlatego, że to jest lepsza jakość, czy dlatego, że to powoduje, że jakieś miejsce jest bardziej elitarne i bardziej snobistyczne i ktoś chce tego snobizmu, to też niech ma pączki ze złotem. Proszę bardzo, jeśli komuś to daje jakieś poczucie szczęścia. Ktoś za to płaci, restauracja się utrzymuje, wszyscy są zadowoleni
- powiedziała w wywiadzie Lara.

Co myślicie o takich cenach za słodkości z cukierni Magdy Gessler?

Reklama

Zobacz także: Klaudia Halejcio przyłapana na plagiacie? Fanka: "Czemu papugujecie pomysły od innych?"

Klaudia Halejcio w cukierni Gessler
@klaudiahalejcio
Klaudia Halejcio u Gessler
@klaudiahalejcio
Klaudia Halejcio u Gessler
@klaudiahalejcio
Klaudia Halejcio u Gessler
@klaudiahalejcio
Reklama
Reklama
Reklama