
Ostatnio Tom Cruise miał poważny wypadek na planie filmu "Mission: Impossible 6". Nie jest tajemnicą, że aktor nie korzysta z pomocy kaskaderów i sam bierze udział w ekstremalnych scenach. Niestety, ostatni jego popis skończył się fatalnie - aktor miał przeskoczyć z dachu jednego budynku na drugi, ale źle wymierzył długość rozbiegu i... zderzył się ze ścianą! Jego wypadek może opóźnić premierę filmu, choć w sieci pojawiła się zaskakująca wiadomość, jakoby Toma Cruise'a miał zastąpić... Jan Wieczorkowski ! O co chodzi? Jak Wieczorkowski zastąpi Toma Cruise'a?! W minion weekend na fanpage'u Jana Wieczorkowskiego na Facebooku pojawiła się zaskakująca wiadomość, że aktor zastąpi Toma Cruise'a na planie "Mission: Impossible 6"! - Gwiazdor doznał kontuzji podczas wykonywania ewolucji kaskaderskich i producenci filmu musieli podjąć decyzję, czy przerwać zdjęcia, czy zatrudnić innego aktora na jego miejsce. Zdecydowali się na to drugie rozwiązanie i sensacyjnie postawili na polskiego aktora, który także jest znany z tego, że rzadko korzysta z pomocy kaskaderów. Wieczorkowski za kilka dni leci do Londynu! Brawo Jan! - czytamy na fanpage'u aktora. W sieci zawrzało, a fani już zaczęli gratulować aktorowi. Jednak czy faktycznie Jan zastąpi hollywoodzkiego gwiazdora? Już znamy prawdę! Jan Wieczorkowski wyjaśnił na Instagramie, że... to był tylko żart! - Info z wczoraj, że zastąpię Toma Cruise'a na planie Mission: Impossible 6, to był oczywiście żart. Mam dla Was za to próbkę, jak mógłbym wypaść w takim filmie. Zobaczcie moją najnowszą produkcję. Ps. Dziękuję Wam za wszystkie miłe słowa i gratulacje. Jesteście najlepsi - napisał Jan Wieczorkowski. Myślicie, że Jan wypadłby lepiej niż Tom Cruise? ;) Zobacz: Z archiwum show-biznesu: Szok! Reni Jusis i Wieczorkowski byli...