Grzegorz Collins zawzięcie broni Sylwii Bomby: "Za głupi jestem, żeby zrozumieć"
Nasza reporterka podczas rozmowy z Sylwią Bombą i Grzegorzem Collinsem zapytała parę o hejt, jaki spływa na celebrytkę. Grzegorz nie wytrzymał i przytoczył jedną sytuację, która nie mieści mu się w głowie, a miała miejsce w życiu jego ukochanej.
Grzegorz Collins i Sylwia Bomba w październiku zeszłego roku ogłosili, że są parą. Od tego czasu chętnie dzielą się wspólnymi kadrami i nagraniami na social mediach.
Sylwia Bomba i Grzegorz Collins opowiedzieli o hejcie
Sylwia Bomba i Grzegorz Collins tworzą piękną i pełną dystansu do siebie parę, która na każdym kroku udowadnia, że pójdzie za sobą w ogień. Tak też było tym razem, kiedy to nasza reporterka zapytała Sylwię o hejt jaki na nią spływa za pośrednictwem social mediów. Sylwia nie zdążyła zdania, a z odpowiedzią przybył Grzegorz Collins. Przytoczył on sytuację, której jak wyjaśnił, sam nie rozumie.
Dla mnie w ogóle to jest nie do pomyślenia... za głupi jestem, żeby to zrozumieć. Jedna z kobiet, która obserwuje Sylwię od jakiegoś czasu, jest jej obserwatorką, kiedyś pisała jej o kolor włosów, o coś, o coś, a później opisała jej trzy takie obrzydliwe rzeczy, że małpa, gruba coś...
W dalszej części nie zabrakło również odpowiedzi Sylwii. Jesteście ciekawi, co powiedziała? Zapraszamy do obejrzenia naszego wideo!
Zobacz także: Koleżanki chciały "odbić" Sylwii Bombie partnera? Jej odpowiedź daje do myślenia