Reklama

Tegoroczne walentynki będą nie tylko świętem wszystkich zakochanych, ale także okresem rywalizacji pomiędzy dwiema diwami polskiej muzyki. Edyta Górniak i Justyna Steczkowska postanowiły, że w tym dniu wydadzą swoje długo oczekiwane płyty. Edyta niedawno poinformowała na Facebooku, że krążek zatytułowała "My", natomiast Justyna postawiła na tytuł "XV".

Reklama

Na początku druga zmieniła jednak plany. "Fakt" doniósł, że kiedy Stezkowska dowiedziała się o dacie premiery płyty Górniak, postanowiła przełożyć termin wydania albumu. Jej materiał mieliśmy usłyszeć dopiero w kwietniu. Okazuje się, że po dłuższym zastanowieniu Justyna powróciła do poprzedniej decyzji i płytę wyda w walentynki. Nie będzie to jednak - tak jak pierwotnie planowano - jednopłytowy krążek z zaaranżowanymi na nowo, doskonale już znanymi kompozycjami z okresu całej kariery gwiazdy, ale wydawnictwo podwójne, uzupełnione o kilka nowych, premierowych piosenek. Wraz z premierą albumu, Steczkowska postanowiła także ruszyć z trasą promocyjną po kraju, co w przypadku Górniak wciąż stoi pod znakiem zapytania.

- Trasa będzie jej wielkim atutem. Justyna ma ją już świetnie zaplanowaną i właśnie dopina szczegóły na ostatni guzik. Zdaje sobie sprawę, że na płytę Edyty czeka wiele osób. Musi więc czymś zaskoczyć ze swojej strony - donosi informator "Faktu".

Wygląda więc na to, że za niespełna miesiąc doczekamy się ciekawej rywalizacji popularnych piosenkarek. Oby z korzyścią dla nas - słuchaczy. W końcu dobrej polskiej muzyki nigdy za dużo.

Reklama

ac/chimera

Reklama
Reklama
Reklama