Dla wielu kobiet urodzenie dziecka wiąże się z długim urlopem macierzyńskim. To w końcu najlepszy czas, aby solidnie odpocząć i nabrać sił do pracy. Katarzyna Glinka postanowiła jednak, że w jej przypadku przerwa będzie bardzo krótka i po urodzeniu maleństwa szybko wróci do pracy na planie serialu "Barwy szczęścia".

Reklama

- Nie będzie to długi odpoczynek. Ustaliłyśmy z producentką, panią Łepkowską, że wrócę do pracy tak szybko, jak to będzie możliwe, ponieważ musimy kontynuować prace scenariuszowe - powiedziała w "Fakcie".

Pracowitość godna podziwu.

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama