Reklama

W obliczu coraz większej popularności i szansy na wielką karierę, nie brakuje osób, które doradzają Gienkowi Losce, zwycięzcy "X-Factora", radykalne zmiany w wizerunku. On jednak nie zamierza słuchać tych podszeptów i zmian nie planuje.

Reklama

- To są moje włosy i mojej żony! To ona musiałaby wyrazić zgodę na ich obcięcie. Gdybym nie miał zarostu, żona pomyliłaby mnie ze swoim teściem i mimo że bardzo go lubi, to rano miałaby problem odróżnieniem nas - zdradził muzyk w rozmowie z "Faktem".

Wydaje się nam, że to słuszna postawa. Nagłe przemiany mogłyby zrodzić komentarze o chęci przypodobania się widzom, a od tego już tylko krok do oskarżeń o utratę autentyczności.

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama