Gerard z "Sanatorium miłości" zdradził swój sekret na długowieczność: "Nie wyobrażam sobie życia bez seksu"
Gerard z "Sanatorium miłości" wyznał, że uwielbia uprawiać seks i nie wyobraża sobie bez niego życia!
"Sanatorium miłości" to prawdziwy hit TVP, który szybko zyskał grono sympatyków. Historie seniorów, którzy przez kilka tygodni próbują znaleźć miłość w sanatorium, spotkały się z ogromnym zainteresowaniem widzów. Obecnie trwa druga edycja tego programu, w którym pojawiły się naprawdę wyjątkowe osobowości. Jedną z nich jest Gerard Makosz, który ostatnio zdecydował się na odważne wyznanie. W rozmowie z "Faktem" uczestnik zdradził swój sposób na długowieczność. Jak się okazało, Gerard kocha seks i chce być aktywny seksualnie jeszcze przez długie lata.
Zobacz także: Lecą gromy na głowę Wiesi z „Sanatorium miłości”! Za co jej się dostało?
Gerard z "Sanatorium miłości" o swoim sposobie na długowieczność
Drugi sezon "Sanatorium miłości" zbliża się do końca. Już w najbliższą niedzielę, 8 marca TVP wyemituje finałowy odcinek programu. Dowiemy się czy komuś udało się znaleźć miłość oraz jak ostatecznie potoczą się losy uczestników. Niewątpliwie jedną z najbardziej ciekawych osobowości w tym sezonie, która wzbudza duże zainteresowanie widzów jest Gerard Makosz. Uczestnik może pochwalić się naprawdę świetną formą i wiele osób zastanawiało się, w jaki sposób udaje mu się utrzymać tak wspaniałą kondycję. Ostatnio w rozmowie z "Faktem", Gerard zdecydował się o tym opowiedzieć.
Gerard wyjawił dla "Faktu", że uwielbia uprawiać seks i ma zamiar robić to nawet do setnych urodzin!
– Dla mnie uprawianie seksu to nie jest temat tabu. Chcę dożyć 100 lat i nie wyobrażam sobie życia bez seksu! [...] Można tak powiedzieć, że z wiekiem seks smakuje lepiej. Jak byłem młody, to poderwałem tu, poderwałem tam. A na starsze lata to się szanuje i pielęgnuje - powiedział Gerard z "Sanatorium miłości" w rozmowie z "Faktem".
Skąd zatem emeryt bierze siłę na miłosne uniesienia? Okazuje się, że wszystko zawdzięcza aktywnościom fizycznym, które na co dzień wykonuje.
Do dzisiaj uprawiam sport. Pływam, nurkuję, biegam, jeżdżę na nartach - dodał Gerard.
Wygląda na to, że seks i inne aktywności fizyczne są według Gerarda sposobem na utrzymanie świetnej formy i sekretem na długowieczność! Oczywiście życzymy uczestnikowi "Sanatorium miłości" dużo zdrowia i tak wspaniałej kondycji przez kolejne, długie lata!
Gerard w programie "Sanatorium miłości" najbardziej lubi spędzać czas z Iwoną!
Finałowy odcinek "Sanatorium miłości" już w najbliższą niedzielę, 8 marca!