Filip Chajzer zawalczy w Fame MMA: "Kredyt spłaci się dość szybko". Pieniądze to niejedyny powód
Niewiarygodne! Już niebawem zobaczymy Filipa Chajzera w klatce podczas gali freak fightowej. Teraz mężczyzna zdradził, dlaczego się na to zdecydował!
15 lipca odbyła się konferencja jednej z federacji freak fightów "Fame MMA", w której zawalczy Filip Chajzer! To już 22. gala wspomnianej federacji, która po raz pierwszy odbędzie się na warszawskich Stadionie Narodowym. Prezenter stanie do walki z przeciwnikiem, który ma doświadczenie w tego typu spotkaniach. Dlaczego więc zdecydował się na tę walkę? Powód zaskakuje.
Filip Chajzer na Fame MMA
Do wczoraj było to wielką niewiadomą, ale teraz wyszło na jaw, że Filip Chajzer zawalczy na Fame MMA. Mężczyzna wszedł do studia z bukietem kwiatów i szybko okazało się, że to prezent urodzinowy dla kobiety swojego przeciwnika. A kto nim będzie? Okazuje się, że debiutujący Filip Chajzer w klatce spotka się z...Gimperem, który ma za sobą dwa pojedynki. Nikogo zapewne nie dziwi fakt, że młody Chajzer podjął decyzję o udziale w Fame MMA, ponieważ mówiono wcześniej, że bardzo chciałby to zrobić z Książulem, jednak ostatecznie przydzielono mu Gimpera. Co ciekawe, panowie stanął do walki już 31 sierpnia na warszawskim Stadionie Narodowym. Podczas konferencji Fame MMA Filip wyznał powód, dla którego zdecydował się na udział w wydarzeniu:
Moi drodzy, jestem tutaj po to, żeby powiedzieć, że to nie jest walka z przeciwnikiem. To jest walka o siebie, o swoje życie, o moje życie(...) jestem bardzo wdzięczny i Fame MMA i Tobie Gimper, że zgodziłeś się na tę walkę. Bardzo dziękuję, to dalej nie jest walka z tobą, tylko walka z samym sobą
Po zakończonej konferencji Filip Chajzer dodał oddzielny post na swój Instagram, w którym wyznał prawdziwą motywację do walki:
Czy dla pieniędzy ? Na początku myślałem, że tak. Kupiłem mieszkanie w Hiszpanii i kredyt spłaci się dość szybko. Ale to było na początku, później dotarło do mnie, że ta walka jest dla mnie mega ważna. Nie walka z kimś, a o moje nowe życie. Treningi ustawiają mi mindset jakiego nigdy nie miałem.2x dziennie i codziennie jestem na macie. To przypomniało mi czym jest dopamina. Naturalna dopamina. Chce mi się żyć i to tak na maxa !Zrzuciłem też dziś z siebie gigantyczny ciężar w bardzo ważny dzień. Dziś mam rocznicę najtrudniejszego dnia mojego życia i to dziś pierwszy raz od 2015 czuję, że wygrywam.Musiałem przerobić te lekcję. Przegrana była o włos, ale dałem radę !!!
Będziecie śledzić losy Filipa Chajzera w klatce Fame MMA?
Zobacz także: Filip Chajzer szuka pracowników do swojej kebabowni. Wyszło na jaw, ile płaci za godzinę