Reklama

Michał Figurski razem z żoną Odetą Moro-Figurską zostali ambasadorami miłości w kampanii Durex. Z tej okazji para uczestniczyła w konferencji, w której opowiedziała co nieco na temat ich związku i podejścia do tematu bezpiecznego seksu. Przy pogawędkach nie mogło oczywiście zabraknąć wyznań na temat pierwszego wspólnego stosunku. Po dziesięciu latach związku Figurski skomentował temat bardzo szczerze:

Reklama

- Jeżeli mam się powoływać na nasz wspólny pierwszy raz to słowo "odpowiedzialność" jest tu zupełnie nie wskazane. Generalnie, pamiętam to, że nic nie pamiętam.

Michał odniósł się także do czasów nastoletnich szaleństw. Dokładniej do dnia, w którym po raz pierwszy chciał kupić prezerwatywę.

- Pamiętam swoje dylematy jak kupowałem pierwszy raz prezerwatywę. Z jak ogromnym stresem się to wiązało i jakim było to obciążeniem psychicznym dla mnie i dla otoczenia, na którym wymuszałem żeby mi tę prezerwatywę kupiło.

Kampania promująca bezpieczny seks jest dla Polaków okazją do wysłuchania jak znani z telewizji opowiadają o swoim łóżkowym życiu. Ciekawe czy uda im się w taki sposób przełamać tematy tabu?

Reklama

chimera

Reklama
Reklama
Reklama