Facebook przegiął! Czyta nasze prywatne rozmowy. Czy to go zniszczy?
Niczego nie ukryjesz!
To stało się faktem - nigdzie nie jesteś anonimowy - i nigdy nie masz pewności czy ktoś nie czyta twoich prywatnych wiadomości w internecie. Dotyczy to również, a może przede wszystkim, Facebooka.
Facebook skanuje zdjęcia i linki wysyłane z użyciem komunikatora Messenger – poinformowała agencja Bloomberga.
Co to w praktyce oznacza? Wszystko co wysyłasz swoim znajomym - linki, zdjęcia, screeny - to wszystko jest skanowane przez Facebooka. Facebook uważa, że jest to z ich strony odpowiedzialne zachowanie - za swój cel uważa ochronę użytkowników portalu społecznościowego.
Więcej: Jak wykonać detoks od internetu? Objawy uzależnienia od sieci
Facebook skanuje nasze prywatne wiadomości
Sprawa dotycząca skanowania zdjęć i linków w Messengerze wyszła na jaw kiedy Mark Zuckerberg powiedział portalowi Vox o sytuacji, w której za pośrednictwem komunikatora Messenger przesyłane były treści wzywające do nienawiści rasowej w Birmie.
Nasz system wykrył, że taki proceder ma miejsce. Od razu zablokowaliśmy przekazywanie tych wiadomości - miał powiedzieć Zuckerberg.
Facebook otwarcie mówi, że wiadomości nie "czyta", po to by wykorzystać je komercyjnie. Robi to tylko po to by sprawdzać czy użytkownicy przestrzegają „standardów społeczności” i regulaminu Facebooka. Facebook robi to samo z linkami, które sobie przesyłamy i podobnie ze zdjęciami. Zdjęcia są skanowane za pomocą technologii automatycznego rozpoznawania obrazów pod kątem eliminacji ewentualnych treści o charakterze pornograficznym. A linki - są sprawdzane pod kątem - czy nie ma w nich wirusa albo spamu.
Facebook i Messenger - używać czy nie używać?
Czy po przeczytaniu tego artykułu poważnie się zastanawiasz nad usunięciem swojego konta na Facebooku i zaprzestaniem korzystania z Messengera? A może uważasz, że taka kontrola jest potrzebna dla naszego - czyli użytkowników - bezpieczeństwa?
Zobacz: Sztuczna inteligencja - ona już tu jest! Używasz jej codziennie. Jest ...
Korzystasz z Facebooka?