Reklama

Ewelina Lisowska wydała wprawdzie swoją debiutancką ponad pół roku temu, ale nie zamierza jeszcze rezygnować z dalszej promocji krążka. Kilka tygodni temu kręciła teledysk do utworu "Aero-Plan II", który niebawem powinien ujrzeć światło dzienne. Przypomnijmy: Lisowska kręci nowy teledysk. Mamy zdjęcia z planu

Reklama

Dziś wokalistka była gościem w programie Kuby Wojewódzkiego. To właśnie Kuba był jednym z jurorów w programie "X-Factor", który przyniósł jej popularność i zaowocował kontraktem płytowym. Ewelina nie miała jednak zbyt wielu ciepłych słów pod adresem Wojewódzkiego, a ten od początku programu przekomarzał się z Lisowską i często wspominał o tym, że pochodzi z małego miasteczka Cerekwica.

Wyrzuciłeś mnie z programu. Od kogoś takiego jak Ty oczekuje się, że pomożesz. Kończy się programy, a my (uczestnicy - przyp. red.) nie mamy co ze sobą zrobić, nie wiemy co ze sobą zrobić. A Ty tylko krytykujesz i wytykasz to, co robimy źle. Skrytykowałeś mój pierwszy singiel i nawet po części się z Tobą zgadzam, ale nie uważam, żeby to brzmiało jak wszystko inne, myślę, że jakoś się wyróżniałam z nim. (...) Po programie żadna duża wytwórnia nie chciała podpisać ze mną kontraktu, nie było żadnych propozycji. w końcu związałam się z małą "wytwórenką" - tłumaczyła.

Wojewódzki starał się przypodobać młodej piosenkarce, kokietując Ewelinę słowami, iż jest starsza od jego najmłodszej dziewczyny. Ta jednak pozostała nieugięta.

Nie zaimponujesz mi. Nie potrafisz nawet grać na perkusji, nie jesteś charyzmatyczny. Na pewno nie masz takiej umiejętności, którą mógłbyś mi zaimponować - wymieniała.

Rozmowa przebiegała jednak w przyjacielskiej atmosferze. Oglądaliście dzisiejszy odcinek show Kuby Wojewódzkiego?

Zobacz: Doda o Lisowskiej: Nie przeszkadza mi, że inspiruje się moim stylem

Reklama

Ewelina Lisowska na planie nowego teledysku:

Reklama
Reklama
Reklama