Reklama

Ewelina Lisowska, przy okazji wyjazdu na wakacje do Egiptu, postanowiła pokazać swoim instagramowym fanom kilka gorących zdjęć. Przy okazji bardzo szczerze napisała o swoim ciele i tym jak się zmieniło

Reklama

Koniec z pogonią za insta standardami. Dbajmy o siebie i nasze zdrowie, ale nie dajmy sobie wmówić, że ideał ma określoną wagę i miarę. Ja czuję się ze sobą dobrze, a Ty? - zapytała użytkowniczki i wywołała burzę komentarzy.

Do tego stopnia, że na część z nich postanowiła odpowiedzieć kolejną fotką, na której prezentuje swoje pośladki. Zobaczcie sami.

Zobacz także: Ewelina Lisowska pochwaliła się zdjęciem w bikini. Fanka pyta: "Powiększałaś piersi?" Gwiazda odpowiedziała!

Ewelina Lisowska dedykuje zdjęcie „fanom cellulitu”

Lisowska najpierw zestawiła dwie swoje fotki z plaży. Jak napisała, widzimy na nich ten sam strój, ale dwie różne kobiety.

Ta z lewej ciężko pracowała nad „idealną” sylwetką. Forma życia- myślała, ważąc upragnione 45 kg. Chyba nie trzeba mówić ile kosztowało to wyrzeczeń i wysiłku... Strach przed dodatkowymi kilogramami, wręcz paraliżował, a brak treningu wpędzał w poczucie winy - przyznała szczerze.

Jak dodała, w życiu nie zawsze mamy czas na podporzadkowanie wszystkiego pod bycie w formie.

Dziewczyna z prawej zrozumiała, że ma prawo odetchnąć od pogoni za ciałem idealnym. Wrzuciła na luz, cieszyła się życiem i zdjęła z siebie ten ciężar wiecznych restrykcji.
Dbanie o siebie jest dobre i fajne, ale nie jeśli to rządzi naszym życiem. Gdzie w tym jest miejsce na beztroskę i szczęście? Choć ciało złapało kilka dodatkowych kilogramów, moja głowa jest jakby lżejsza. Tak wygląda ciało kobiety. Czy wszystkie musimy mieć sześciopak, żeby osiągnąć spełnienie? Ja się bardziej ucieszę z sześciopaku pączków ???? - pisze szczerze Lisowska.

Post wywołał mnóstwo pozytywnych komentarzy. A tym, którym nie spodobało się jej podejście Ewelina zadedykowała dziś drugi. Pokazała na nim zdjęcie w tym samym stroju i również na plaży, ale tyłem. Widać na nim odsłonięte pośladki gwiazdy.

Wiesz gdzie możesz mieć opinie innych na Twój temat? Dokładnie tam!???? Z pozdrowieniami dla fanów mojego cellulitu ☀️????

Również i ten post wywołał burzę w komentarzach. Zdecydowana większość komentujących wsparła wokalistkę.

Cellulit wymyśliły kobiety, nikt go wcześniej nie widział XD
Jak się pytałam męża czy widzi mój cellulit to on zapytał: a co to jest? ????????????
Tylko kobiety zwracają na niego uwagę, faceci mają go totalnie gdzieś!!! Ja tu widzę kawał ładnych kształtów ????
I taki zwykły, życiowy, prawdziwy Instagram aż chce się oglądać ???? a sylwetka przepiękna, wszystko na swoim miejscu ????????
Brawo Pani Ewelino???? Tak wyglądają prawdziwe kobiety ,a nie wyfiletowane insta lale????

Zgadzacie się?

Reklama

Ewelina Lisowska stawia na naturalność bez przesadnego dążenia do wyimaginowanych ideałów.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama