Ewa od Waldemara z "Rolnika" opublikowała film. Nie jest na nim sama
Postanowiła przedstawić swojego towarzysza. Nie ukrywa satysfakcji. Co słychać u Ewy z "Rolnik szuka żony"?
Co słychać u Ewy z "Rolnik szuka żony"? Po finale 10. edycji, w której doszło do spięcia pomiędzy nią a Waldemarem, w przeciwieństwie do rolnika, nie zdecydowała się na udzielanie wywiadów. Bardzo rzadko również udziela się w mediach społecznościowych. Nagle Ewa postanowiła przerwać milczenie. Opublikowała nagranie, na którym nie wystąpiła sama. Chciała przedstawić kogoś swoim obserwującym. Kogo?
Ewa z "Rolnik szuka żony" zaskoczyła nagraniem. Z kim spędza czas?
Wątek Ewy i Waldemara z "Rolnik szuka żony" był zdecydowanie najczęściej komentowany. W wielkim finale show okazało się, że rolnik i jego programowa wybranka nie chcą mieć ze sobą nic wspólnego. Waldemar związał się z Dorotą, która również gościła u niego na gospodarstwie i chętnie udziela wywiadów w mediach, opowiadająco swojej miłości. Ewa zdecydowała się nie korzystać z popularności, chociaż dzięki programowi na Instagramie śledzi ją ponad 83 tysiące osób.
W środę jednak zaskoczyła fanów i opublikowała nagranie, na którym pokazała się w towarzystwie swojego pupila, kota:
Mam dzisiaj taką towarzyszkę, przedstawiam Wam Maszkę. Odwiedziła mnie, zazwyczaj to ona swoimi ścieżkami chodzi.
Zobacz także: Waldemar z "Rolnika" znów zabrał głos w sprawie Ewy: "Żałuję tylko, że..."
Fani "Rolnik szuka żony" ciekawi są, co słychać u Ewy po programie. Uczestniczka jednak nie jest zbyt wylewna. Czy może mieć na to wpływ, że Waldemar zarzucał jej, że przyszła do programu po to, by zostać gwiazdą? W wielkim finale w jej obronie stawała nawet Marta Manowska.
Zobacz także: Pilny komunikat od Waldemara z "Rolnika". W nocy przekazał wieści: "Chciałbym ogłosić, że..."
Ewa z "Rolnik szuka żony" nie zdradziła, czy po nieudanej relacji z Waldemarem, w jej życiu pojawił się ktoś nowy. Może na szczęście liczyć na przyjaciółki, które poznała dzięki udziałowi w programie. Niedawno o mały włos, nie doszło do afery z Anią z "Rolnik szuka żony", która ostro podsumowała ją i Nicolę, po tym, jak internauci zasugerowali, że śmiały się z szybkiej ciąży rolniczki. Nicola z "Rolnika" zaprzeczyła, że taka sytuacja miała mieć miejsce.