Reklama

To nie koniec. W akcji Hot16challenge w końcu wzięła udział Ewa Farna! Przypomnijmy - to wyznanie, które polega na nagraniu 16 wersów do dowolnej melodii i nominowaniu kolejnych artystów, którzy muszą stworzyć utwór w ciągu 72 godzin. Popularna "16" jest powiązana z wielką akcją zbiórki pieniędzy na rzecz polskiej służby zdrowia i walki z koronawirusem. O czym rapuje Ewa? Zobaczcie!

Reklama

Ewa Farna rapuje w #Hot16challenge

Ewa Farna nie bierze jeńców! W swoim bardzo się otworzyła i skrytykowała m.in TVP i sytuacje w radiowej Trójce. Rapuje również o propozycji rozbieranej sesji w Playboy'u, którą otrzymała oraz oczywiście o macierzyństwie i synku, który przynosi jej najwięcej szczęścia w życiu i uczy na nowo, czym jest miłość. Utwór Ewy już podbija sieć!

Przeczytajcie cały tekst Hot16challenge Ewy Farnej!

Nie mieszkam w Wawie, nie spotkasz mnie na mieście, długo żadna nominacja - eh - czy pamiętasz mnie jeszcze?

Teraz jestem w domu z dzieckiem ej, jestem mamą, czasu mam mało, to już nie to samo, lecz czuję się być wygraną. Może sprostuję - niczego nie żałuję - bo miłość do niego to najlepsze z tego co umiem.

Tym razem nie pomagał mi Smolasty, dlatego wyrobiłam się z tym rapem na styk, po raz 18- sty, nagram beat a teraz ty się baw tym, ej Chciałam dźwonić do KaeN-a, on od dawna chodzi w masce, może doradził by coś jednej czeskiej lasce, bo jak się okazuje nie każdy rapować może, łączy nas jednak podziw dla płaszczy w białym kolorze.

Lubię Sarsę a nie tego SARS-a, słucham Dawida, jak u Was era COVID-a? Przepraszam raperów ja rapować nie umiem, ale rap jest chyba o tym, żeby mówić co się czuje, w sumie…

Zero koncertów, spektakli, ten widok na przyszłość się zamglił “Ty się zamknij!“ - mówią - “artyści przecież zawsze zarabiali grubo.” Jeśli przesadzam to sorry- tylko kwiaty, niestety, niektórzy serio mają problem by spłacać chociażby na raty, dzwonię do taty, niech mi wytłumaczy co mają Polacy robić w tej sytuacji.

Ludzie nawzajem sobie pomagają, skoro władze na wyborach się skupiają. Kawę na ławę i szczerość aż do bólu- jak Boga kocham, jak można w Jego imię tak czynić bez skrupułów? Proponowali xxx tysięcy za sylwestra, to by było extra, lecz powiedziałam nie, bo to było TVP, nie boję się, bo w Trójce i tak nigdy nie grano mnie.

Miała być sesja w Playboy-u pewnie za sporo kasy, ale moje ciało dla mojego męża nie dla masy. Nie zawsze liczą się pieniądze, ale dziś przelej na siepomaga, liczę na duży odzew! … ale dziś przelej, przelej pieniądze…

Chcę żyć tak by móc spojrzeć w lustro, by nie mieć pełny portfel, ale w sercu, w głowie pusto. Żyć na własnych zasadach i zgodnie z przekonaniem a ludziom w linii frontu wielkie dzięki za odwagę! Wieczorami tworzę nowe pieśni, zaraz potem co Małemu szepnę “słodko zaśnij”.

Jestem wdzięczna za to co mam, nie narzekam, czas płynie jak rzeka... Rozkręciłam się, chyba to mamy co? Mam nadzieję, że niedługo się spotkamy. Dam Ci mleko Mały, będziesz wielki, sorry lecę znowu się wcielić w rolę matki.

Podoba się Wam? Nam tak!

Zobacz także: Ewa Farna pokazała, jak wygląda jej koncert podczas koronawirusa! To jak z "Black Mirror"

Instagram

Ewa jest szczęśliwą żoną i mamą Artura.

Instagram/Ewa Farna
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama