Ewa Farna zabrała głos w sprawie swojego ciała, dojrzewania i wagi. Post gwiazdy o "body positive" (w największym skrócie: ciałopozytywność, czyli akceptowanie swojego ciała) odbił się szerokich echem w mediach. W komentarzach fani podziwiali gwiazdę za tak odważne wyznanie oraz opowiadali swoje historie. Wśród nich pojawił się wpis Mariny Łuczenko-Szczęsnej, która również jest hejtowana za swoją sylwetkę! Gwiazdy polskiej sceny poruszyły naprawdę poważny temat!

Reklama

Ewa Farna apeluje o wsparcie dla kobiet, Marina odpowiada!

Ewa Farna dorastała na oczach całej Polski. Z młodej dziewczynki zamieniała się w kobietę - dziś jest szczęśliwą matką i żoną oraz spełnioną artystką. Dojrzewanie w świetle reflektorów nie było jednak dla niej tak proste - media i internauci komentowali zmiany w wyglądzie, pojawiało się mnóstwo hejterskich komentarzy. Ewa powiedziała dość:

Ja i body positive✨???????? Oj jakby ten trend rzadzil juz pare lat temu, pewnie bym nie dostawala takiego linczu????, jak mi sie obrywalo przez lata, kiedy zmienialam sie z dziewczyny w kobiete... .... nie byl to latwy czas, kiedy przechodzisz przez etap samoakceptacji, przyjmowanie zmian Twojego ciala pod wplywem hormonow- dojrzewanie- a ktos Ci z przeproszeniem, pier**li, ze juz nie tak samo wygladasz i powinnas mniej jesc????????????... (o konsekwencjach tego innym razem) Chce Wam powiedziec, ze zawsze mocno staralam sie podkreslac to, ze fakt, ze nie mam 50 czy nawet 60kg nie znaczy, ze nie mam prawa byc piosenkarka, czy pojawiania sie na okladkach... Szok????- nawet to nie znaczy, ze prowadze niezdrowy styl zycia! - pisze gwiazda (pis. oruginalna)

Przy okazji Ewa Farna apeluje, aby kobiety się wspierały, nie oceniały i nie hejtowały nikogo za sylwetkę i figurę. Piosenkarka zauważyła, że nasila się trend by krytykować osoby szczupłe:

Bardzo dobrze, ze mocno kladziemy nacisk na to by akceptowane byly tez inne rozmiary, zeby swiat w mediach czy na instagramie byl lustrem tego realnego swiata, codziennosci. ALE!???????????????? Zauwazyl tez ktos z Was taki jakis odwrocony trend, ze skoro bodypositive to bedziemy teraz pluc na wszystkie te szczuple dziewczyny?!????? Kochane- najwazniejsza misja bodypositive, jest to, ze piekno i zdrowie nie musi miec rozmiar 34❤️ Nie oznacza to jednak w zadnym wypadku osmieszanie czy pozwolenie na hejt dla szczuplych czy wysportowanych sylwetek????????????. Przeciez to absurd. ZDROWIE najwazniejsze. - tłumaczy Ewa.

Na jej wpis zareagowały dziesiątki tysięcy dziewczyn i kobiet, które chwalą Ewę za jej postawę. Pojawił się także komentarz Mariny! Piosenkarka również jest hejtowana od lat za swoją sylwetkę:

???????????????? ja non stop dostaje przytyki ,że mam figure 15 letniego chłopca... gdzie piersi, gdzie biodra????????‍♀️ tak źle i tak niedobrze. Kazda z nas jest inna i to jest wlasnie piękne❤️ Buziaki - pisze Szczęsna.

Farna odpowiedziała koleżance po fachu:

Zobacz także

jezunku, w tej innosci wlasnie jest pieknie. A ty kocico uah! Nie myslalbym, ze tez otrzymujesz hejty na swoje cialo!!!

Jak widać, hejt może dotknąć każdego za... wszystko! Dlatego słowa Ewy są naprawdę ważne i należy wziąć je sobie do serca!

Instagram @ewa_farna9

Za swój wygląd hejtowana jest również Marina!

Instagram

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama