Reklama

Ewa Chodakowska pojawiła się na charytatywnym balu TVN w tej samej sukience, co trzy lata temu! Wpadka? Nic z tych rzeczy - trenerka zrobiła to specjalnie, a na Instagramie wyjaśniła powody swojej decyzji. Gwiazda w tym momencie stanęła trochę w opozycji do m.in. Kingi Rusin! Zobaczcie, o co chodzi.

Reklama

Ewa Chodakowska drugi raz w tej samej sukience

Choć bal TVN to jedna z największych imprez w Polsce, która przyciąga dziesiątki gwiazd, to Ewa nie miała zamiaru szykować specjalnej kreacji na ten wieczór. Wybrała dokładnie tą, którą miała podczas balu trzy lata temu. Jak pisze na Instagramie, pieniądze na nową sukienkę, wolała wydać na rzecz fundacji TVN:

2019 vs 2016 ????????‍♀️ Ile masz w swojej szafie rzeczy, które założyłaś TYLKO RAZ? ...bo w mojej - choć wielkiej - szafie, znajdziesz rzeczy sprzed 10 lat ???????????? Wiem, wiem, ze czerwony dywan rządzi się swoimi prawami, ale ja tam lubię po swojemu ???? Zamiast wydawać kasę na kolejne kiece, wolałam wesprzeć Fundacje Tvn ❣️ Pomagać to nasz obowiązek.. każdego z nas ???????? Wiem co myślisz.. „MOJA ZLOTÓWKA NIC NIE ZMIENI” .. tak myśli dziennie miliony Polaków.. ba! miliardy ludzi na całym świecie...

Co ciekawe, tuż po balu Kinga Rusin w swoim wpisie również poruszyła temat kreacji na charytatywny bal. Dziennikarka uważa, że moda nie powinna przyćmić głównego celu imprezy, ale przyznała, że eleganckie stroje sprzyjają hojności. Dlatego Kinga swoje sukienki z balu przeznacza na aukcje:

Ps. Piękne kreacje na balu to tylko tło dla jego celu. Niektórzy pytają po co. Bo to bal! Taka jest jego konwencja, a eleganckie stroje i doniosła atmosfera (jak wykazują wszelkie badania psychologiczne) sprzyjają hojności. Piękne suknie można uszyć na zamowienie, kupić, a później oddać na cel charytatywny (moja koronkowa czarna suknia sprzed trzech lat, wystawiona na WOŚP „zarobiła” 10 tysięcy złotych). - napisała Kinga.

Obie postawy zasługują na pochwałę!

Ewa na balu z mężem Lefterisem w 2019 roku.

Ewa na balu w 2016 roku. Wtedy trenerka miała długie włosy!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama