Reklama

Edyta Górniak jest podrywana przez mężczyzn w Los Angeles. Okazuje się, że piosenkarka jest zaskoczona zainteresowaniem płci przeciwnej, choć nas absolutnie to nie dziwi ;) Piękna gwiazda w rozmowie z Super Expressem opowiedziała o tym, jak wygląda jej życie po przeprowadzce do LA. Okazuje się, że artystka uczy się nowego życia. Edyta Górniak nie ukrywa, że właśnie tam poczuła, jakie zainteresowanie wzbudza u mężczyzn.

Reklama

Edyta Górniak opowiedziała o życiu w Los Angeles. Znalazła tam miłość?

Piosenkarka już od kilku miesięcy mieszka w Los Angeles. I chociaż wydawało się, że artystka odnalazła spokój po wcześniejszej przeprowadzce do Krakowa, to okazuje się, że dopiero poza granicami naszego kraju gwiazda czuje się wolna. Edyta Górniak w rozmowie z tabloidem opowiedziała, jak teraz wygląda jej życie codzienne.

Muszę się nauczyć reagować na komplementy od mężczyzn. Jestem przyzwyczajona, że jeśli ktoś mnie zatrzymuje na ulicy, to na przykład chce sobie zrobić zdjęcie. A teraz... chcą się umówić na kawę!- przyznała gwiazda. Ja bardzo szybko musiałam dojrzeć, szybko stanęłam na scenie. Potem była już odpowiedzialność, byłam rozpoznawalną osobą, potem zostałam mamą. Wszystko miałam inaczej, więc ja teraz przeżywam coś, co dla państwa może się wydawać nudne, a dla mnie jest ekscytujące. To trudno wytłumaczyć komuś, dla kogo codzienność tutaj w Polsce jest taka zwykła. Przez tę przeprowadzkę ja i mój syn zyskaliśmy ekskluzywność życia codziennego. Spokój, spacery, rozmowy. Nie ma paparazzi. Możemy wszędzie pójść. Tu przebiegałam z budynku do samochodu, z samochodu do domu. W sklepie to tak jak błyskawica. Albo ktoś coś kupował dla mnie, żeby znów nie było zamieszania.

Ciekawe, czy Edyta Górniak przyjęła propozycję wspólnej kawy z nieznajomym mężczyzną. Kto wie, być może artystka odnajdzie nową miłość w Los Angeles?

Zobacz także: Edyta Górniak i Allan wypoczywają w Krakowie. Zobaczcie, co robią przed sylwestrowym koncertem divy!

Edyta Górniak opowiedziała o życiu w Los Angeles.

Reklama

Gwiazda odnajdzie miłość?

Reklama
Reklama
Reklama