W tym roku los nie oszczędzał Edyty Górniak. Chce zapomnieć o tych trudnych momentach! Jak?
W tym roku los nie oszczędzał Edyty Górniak. Chce zapomnieć o tych trudnych momentach! Jak?
1 z 4
Choroba mamy, strata ciąży i rozstanie z ukochanym. W tym roku los nie oszczędzał Edyty Górniak. Teraz artystka chce zapomnieć o tych trudnych momentach. Jak zamierza to zrobić?
Kilka miesięcy temu Edyta Górniak (46) mogła myśleć, że ten rok będzie jednym z najlepszych w jej życiu. Była zakochana, planowała romantyczną podróż do Azji, a najpiękniejsze było to, że udało jej się zajść w ciążę. Ale artystka nie zdążyła nacieszyć się myślą, że będzie miała drugie dziecko. W wakacje okazało się, że poroniła. Kilka tygodni później w jej związku z młodszym o 10 lat biznesmenem i kierowcą rajdowym, Mateuszem Zalewskim, pojawił się kryzys. Niestety, nie udało się go przezwyciężyć i tuż przed 46. urodzinami Górniak para się rozstała.
– Edyta jest silna, wiele już w swoim życiu przeżyła. Przetrwa i ten trudny czas, ale teraz najbardziej potrzebuje spokoju – mówi „Party” osoba z otoczenia gwiazdy.
Będzie go szukała za granicą. Jak udało nam się dowiedzieć, tuż po koncercie sylwestrowym TVN Edyta robi sobie przerwę w pracy i wyjeżdża na miesiąc do Azji i Stanów Zjednoczonych. Czy ta podróż pomoże jej zapomnieć o bolesnych zdarzeniach?
Zobacz: Fani oburzeni playbackiem na koncertach sylwestrowych! Najbardziej dostało się Margaret!
2 z 4
Egzamin z życia
„Nie wszystko płynie dziś w zgodzie z moim sercem, bo życie jak rzeka samo wybiera nurty. Nie można rzeki zatrzymać ani jej do czegoś przekonać. Dlatego najbezpieczniej płynąć z jej nurtem. Płynę więc (…)”, napisała w listopadzie na swoim Instagramie Edyta Górniak. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że artystka rozstała się już z Mateuszem Zalewskim. A gdy wyszło na jaw, że ich związek się rozpadł, przyjaciele pary wierzyli, że wszystko da się jeszcze naprawić. To okazało się jednak niemożliwe. „Edyta ma złamane serce, ale wierzy, że jeszcze kiedyś się zakocha”, zdradził znajomy artystki. Ból po rozstaniu nieco uśmierzył jej wyjazd na Wyspy Kanaryjskie, na plan programu „Agent – Gwiazdy”. Jak Edyta sobie tam radziła? Przekonamy się w marcu, gdy show pojawi się na antenie TVN. Jednak sam fakt, że Górniak zdecydowała się na udział w tym programie, był ogromnym zaskoczeniem. Powód?
3 z 4
Gdy zaczynały się zdjęcia, Edyta była w trakcie akustycznej trasy koncertowej. Bilety na jej występy sprzedawały się jak świeże bułeczki, publiczność wypełniała sale po brzegi i wydawało się, że wokalistka nie będzie w stanie w przerwach między koncertami latać na plan show. A jednak się udało!
– W odróżnieniu od tego, co wydarzyło się w jej życiu prywatnym, pod względem zawodowym Edyta może zaliczyć ten rok do niezwykle udanych – mówi jej znajomy.
I nie przesadza. Górniak dała około 50 koncertów, nagrała piosenki do filmów „Dywizjon 303. Historia prawdziwa” i „Hotel Transylwania 3” oraz serialu „Leśniczówka”.
– W pełni zasłużyła na długi urlop. Najpierw sama poleci do Azji, a stamtąd do Stanów. W Los Angeles spotka się z Allanem, który akurat będzie miał ferie zimowe. Trzymamy kciuki, by ta podróż wyleczyła jej złamane serce – mówi znajomy gwiazdy
4 z 4
Przetrwam wszystko!
Ale ci, którzy znają Edytę, wiedzą, że najlepszym lekiem na kłopoty zawsze była dla niej praca. I to głównie śpiewaniu gwiazda zamierza się poświęcić w przyszłym roku. W grudniu Górniak nagrała część aranżacji na nową płytę „Live”, będącą podsumowaniem jej trasy akustycznej. Krążek trafi do sprzedaży w połowie przyszłego roku. Poza tym Edyta przygotowała już utwory na kolejne tournée! Podczas Sylwestra TVN Edyta zaśpiewała utwór „I Will Sur- vive” („Przetrwam”). I zdaje się, że ta piosenka będzie jej prywatnym hymnem na kolejny rok.