Reklama

Edyta Górniak jest ostatnio wszędzie i to z najrozmaitszych powodów. Gwiazda udzieliła głośnego wywiadu Łukaszowi Jakóbiakowi, w którym bez ogródek rozliczyła się z byłym mężem i matką, obalając przy okazji kilka mitów na swój temat. Wcześniej zachwyciła na jednej z imprez i zaskoczyła wszystkich dystansem do swojej osoby. Przypomnijmy: "To prawda. Bez makijażu jestem brzydka"

Reklama

Podczas wernisażu zdjęć Terry'ego Richardsona dla Valentino, który odbył się w zeszłym tygodniu, Edyta rozmawiała również z agencją LifeStyle Newseria. Gwiazda ubolewa w wywiadzie, że nie mamy na polskim rynku kogoś takiego, jak np. Jimmy Kimmel, który prowadzi popularne amerykańskie talk-show, gdzie często żartuje z gwiazd. Diwa ma jednak swoją teorię na ten temat - twierdzi, że nasz kraj jest zbyt przygnębiający i mało perspektywiczny, aby ludzie pozwolili sobie na odrobinę luzu i umiejętność śmiania się z siebie samych.

Przydałby nam się taki Jimmy Kimmel, szkoda, że nie mamy kogoś takiego. Tylko wydaje mi się, że może dlatego, że mieszkamy w kraju, który przygnębia poprzez to, że nie daje perspektyw młodym ludziom i nie sprzyja rozwojowi, to mam wrażenie, że ludzie nie lubią, kiedy artyści się rozwijają. Raczej woleliby ich zatrzymać po prostu tam, w latach dziewięćdziesiątych, osiemdziesiątych i tak dalej. Lubią się przywiązywać i przyzwyczajać. Ja lubię otwarte umysły i mam czasem wrażenie, że ludzie w Polsce nie za bardzo mają te umysły otwarte. Oczywiście nie wolno generalizować, jeśli ktoś podróżuje to będzie mu się ten umysł otwierał, naturalnie - wyznaje w rozmowie z www.lifestyle.newseria.pl

Zgadzacie się z Edytą? Nasz kraj naprawdę jest tak przygnębiający?

Zobacz: Krupa prowokuje Górniak? Opublikował zdjęcia Allana z jego nową rodziną

Reklama

Górniak przyłapana przez paparazzi na zakupach:

Reklama
Reklama
Reklama