Reklama

Edyta Górniak na początku tego roku rozpoczęła prace na nową płytą. Jej fani już nie mogą się doczekać, a jak na razie pozostaje im tylko singiel wydany pod koniec ubiegłego roku. Na sylwestrowym koncercie we Wrocławiu zaśpiewała jednak swoje starsze utwory, którymi porwała publiczność. Zobacz: Mamy sylwestrowy występ Górniak. O tej stylizacji mówią wszyscy

Reklama

Po tej szalonej nocy w mediach zaczęły pojawiać się artykuły dotyczące nietrafionej stylizacji Górniak, na co artystka zareagowała, wydając oświadczenie, które stało się przedmiotem żartów. Wokalistka jednak nie zraża się ostatnimi wydarzeniami i z przyjemnością udzieliła wywiadu Wojciechowi Jagielskiemu w jego autorskim programie w Superstacji. Nie da się ukryć, że dziennikarz poruszył dość prywatne kwestie dotyczące na przykład związków Edyty, która przyznała, że relacje damsko-męskie kojarzą jej się z ograniczeniem wolności.

Wyznała również, że nie wyobraża sobie przeprowadzać się do kogoś i żyć na czyimś garnuszku. Z jej wypowiedzi można wywnioskować, że zakpiła ze zmian jakie zaszły w życiu Dody, która niedawno pochwaliła się, że wprowadziła się do ukochanego:

Ja nie będę fotografowała się w nowym mieszkaniu kogoś tam, żeby pokazać właśnie, że się przeprowadziłam i będę żyła na czyimś garnuszku. Zresztą nigdy tak nie zrobię, bo jestem niezależna.

Warto przypomnieć, że obie panie za sobą nie przepadają, a o ich konflikcie mówi się od wielu lat.

Zobacz: Doda przeprowadziła się do nowego chłopaka? Pokazała wymowne zdjęcie

Reklama

Edyta Górniak w za małym stroju:

Reklama
Reklama
Reklama