Korę i jej siostrę ROZDZIELONO w domu dziecka! "Zakonnica pociągnęła ją mocno, uderzyła w czubek głowy"
Korę i jej siostrę ROZDZIELONO w domu dziecka! "Zakonnica pociągnęła ją mocno, uderzyła w czubek głowy"
Wstrząsające!
1 z 4
Dzieciństwo Kory było bardzo trudne, o czym nie raz wspominała w wielu wywiadach. W wieku czterech lat wylądowała w domu dziecka ze względu na poważne problemy finansowe jej rodziców. Pobyt w ośrodku, prowadzonym przez zakonnice, był dla niej traumatyczny. Wstrząsające szczegóły w "Wysokich Obcasach" zdradziła siostra artystki, Anna „Hania” Kubczak.
Zobacz: Opiekunka opowiada o dziwnych zjawiskach towarzyszących śmierci Kory. Jej sen był proroczy!
2 z 4
Siostra Kory również trafiła do domu dziecka w Jordanowie prowadzonego przez zakonnice. Siostry były okrutne - Korę i "Hanię" rozdzielono, bito, karano za najmniejsze przewinienia. Artystka nigdy nie ukrywała, że przeszła piekło. Siostra gwiazdy zdradziła wstrząsające szczegóły z pobytu w placówce:
Byłyśmy tam razem, ale nas rozdzielono. To było okrutne, bardzo okrutne... Tam istniał taki podział, do dziś nie mogę sobie tego wytłumaczyć, że maluchy miały inne zajęcia. Tęskniła za mną, czego nie byłam do końca świadoma. Też byłam dzieckiem. Pamiętam, jak spotkałyśmy się w holu. Maluchy szły w jedną stronę, my w drugą. Oleńka zatrzymała się, bo mnie zobaczyła, rączki wyciąga do mnie i… Zakonnica pociągnęła ją mocno, uderzyła w czubek głowy. Ona taka biedna popatrzyła na mnie smutnymi, wielkimi oczami. Nawet nie zapłakała. Skoczyłam wtedy jak tygrysica, dlaczego ta zakonnica bije moją siostrę. No, efekt był taki, że musiałam klęczeć w kącie z rękami do góry. Tamte doświadczenia odbiły się pewnie na tej ciągłej żądzy miłości Oleńki – mówi siostra Kory w Wysokich Obcasach.
Zobacz: Kuba Wojewódzki oddał hołd Korze na ramówce TVN! W jaki sposób?
3 z 4
Dramat, którzy przeszła w domu dziecka, odbił się na psychice Kory. Już jako dziewczynka chciała popełnić samobójstwo.
„Jako dziecko chciałam umrzeć milion razy. Zasypiając, wyobrażałam sobie, że się już nie obudzę. Moja próba samobójcza to absolutna klasyka wśród młodych, którzy nie mają swojego miejsca w świecie i są bardzo wrażliwi” - mówiła Kora w VIVIE!
Zobacz: „Kora przeszła operację na otwartym mózgu. Chemia by ją zabiła”
4 z 4
Kora zmarła 28 lipca w wieku 67 lat po walce z chorobą nowotworową. Jej pogrzeb odbył się 8 sierpnia na warszawskich Powązkach.