Reklama

Choć Lech Kaczyński budził skrajne emocje wśród Polaków, jego żona, Maria Kaczyńska była szanowana także wśród opozycji. Na świat przyszła w 1942 roku w Machowie. W 2005 roku została pierwszą damą i pełniła tę funkcję aż do tragicznej śmierci. Absolwentka Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Sopocie posługiwała się angielskim i francuskim. Znała też hiszpański oraz rosyjski. Męża poznała zaraz po studiach. Nie każdy wie, że wzięła ślub dwa razy.

Reklama

Maria Kaczyńska i Lech Kaczyński pobrali się dwukrotnie

Po zdobyciu dyplomu magistra Maria Kaczyńska pracowała w Instytucie Morskim w Gdańsku. Tam zajmowała się badaniami koniunkturalnymi. Swojego męża poznała w 1976 roku. Wówczas Lech Kaczyński był jeszcze studentem. Mira Żukowska zapytała Marię, czy w domu jej gospodarzy mógłby zamieszkać „miły kolega”, który szuka lokum. Kaczyński od razu wpadł w jej oko. Dwa lata później już byli małżeństwem.

Maria Kaczyńska dwa razy wychodziła za mąż
Maria i Lech Kaczyńscy EAST NEWS

Pierwszy raz Maria i Lech Kaczyńscy powiedzieli sobie „tak” 27 kwietnia 1978 roku. Ona miała 36, on 29 lat. Na ślub kościelny zdecydowali się pięć lat później. Wydarzenie to połączono z chrztem córki, Marty Kaczyńskiej.

Lubiłam oglądać zdjęcia ze ślubu i patrzeć na wzruszone oczy mamy. Miała wtedy na sobie prostą błękitną sukienkę i szal. Podobno tańczyli do rana. Ojciec miał wyrzuty sumienia, że stało się to tak późno. (…) Mam wrażenie, że jego wiara rozwijała się w miarę osiągania coraz większej dojrzałości życiowej. Poza tym ślub i mój chrzest zostały opóźnione przez stan wojenny i internowanie taty
– wspominała Marta Kaczyńska w książce „Moi rodzice”.

Małżeństwo Kaczyńskich przetrwało 32 lata. Zakończyła je dopiero katastrofa lotnicza w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Prezydent nigdy nie miał problemów z okazywaniem gestów czułości wobec żony. Nawet podczas oficjalnych wydarzeń. Para prezydencka często trzymała się za ręce.

Maria Kaczyńska dwa razy wychodziła za mąż
Maria i Lech Kaczyńscy PIOTR FOTEK/REPORTER

Lech Kaczyński regularnie używał zdrobnień i pieszczotliwych słów, zwracając się do Marii Kaczyńskiej. Pewnego razu zwrócił się do niej: „Maleństwo, mój maluszku”. To stało się jednym z jej ulubionych określeń.

Wychodziłam za bardzo dobrego człowieka, uczciwego, sympatycznego i miłego, ale nigdy nie myślałam, że wychodzę za kogoś, kto będzie miał taką pozycję. Tutaj byłabym nieuczciwa, gdybym mówiła, że nie jestem dumna z niego. Dumna jestem
– powiedziała w jednym z wywiadów.
Reklama

Zobacz także: Katarzyna Niewiadoma wygrała Tour de France. Jej mąż to znany sportowiec

Maria Kaczyńska dwa razy wychodziła za mąż
Maria i Lech Kaczyńscy LUKASZ OSTALSKI/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama