Reklama

Fani Beaty Kozidrak i zespołu Bajm już od trzech lat czekają na nowy krążek. Wydawnictwo miało się ukazać jesienią tego roku, ale premiera zostanie przełożona. Powódź nawiedziła jedno z studiów nagraniowych, w których nagrano nowe piosenki!

Reklama

- W tej chwili specjaliści pracują nad tym, by odzyskać te nagrania. Sama jestem ciekawa, czy im się uda i czy premiera się nie opóźni - wyznała w TVN-ie mocno zasmucona sytuacją Kozidrak.

Mamy nadzieję, że wszystko zakończy się dobrze. W dobie tak rozwiniętej technologii trudno sobie wyobrazić, aby były rzeczy, których nie da się odzyskać.

Reklama

(ac)

Reklama
Reklama
Reklama