Reklama

Była aktorka i obecna posłanka PiS, Dominika Chorosińska, zabrała głos podczas posiedzenia Sejmu, krytykując politykę historyczną rządu Donalda Tuska. Jej emocjonalne wystąpienie, zakończone zaskakującym okrzykiem i wielkimi nerwami, wzbudziło poruszenie w sieci.

Dominika Chorosińska nie wytrzymała emocji

Podczas środowego posiedzenia Sejmu (11 czerwca 2025) premier Donald Tusk ubiegał się o wotum zaufania dla swojego rządu. W jego trakcie głos zabrali również przedstawiciele opozycji – wśród nich Dominika Chorosińska, która znana jest ze swojej ekspresyjnej formy wypowiedzi.

W swoim wystąpieniu posłanka PiS odniosła się do informacji, które przekazał wiceminister ds. relacji z Niemcami. Jak stwierdziła, rząd Donalda Tuska "zamyka temat reparacji", uznając, że Polska już otrzymała rekompensatę po II wojnie światowej w postaci ziem zachodnich. Chorosińska nazwała to działaniem "hańbiącym dla narodu", zarzucając obecnej władzy brak troski o pamięć historyczną i narodową dumę.

Emocjonalna kulminacja: "Polska na kolana i do przodu!"

W kulminacyjnym momencie swojego przemówienia Dominika Chorosińska wykrzyczała słowa:

Tak wygląda polityka historyczna, polityka pamięci rządu Donalda Tuska - cała Polska na kolana i do przodu!

Słowa te, wypowiedziane z wyraźnym gniewem i mocną gestykulacją, odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych i komentowane zostały, jako przesadzony teatralny gest. To nie pierwszy raz, gdy Chorosińska — niegdyś znana aktorka, dziś posłanka — wzbudza zainteresowanie opinii publicznej swoją formą wypowiedzi. W przeszłości pełniła także funkcję ministra kultury w rządzie Mateusza Morawieckiego, a jej wypowiedzi często odwołują się do tematów patriotyzmu, religii i tradycyjnych wartości.

Zobacz także: Dominika Chorosińska dzieli się refleksją o małżeństwie. Fanka: "Hipokryzja"

Reklama
Reklama
Reklama