Doda nie zgadza się na niebezpieczne wyprawy Dariusza Pachuta? Padły mocne słowa
Doda nie ukrywa, że martwi się o swojego partnera. Teraz zabrała głos w sprawie niebezpiecznych wypraw Dariusza Pachuta.
Doda nie ukrywa, że jest zakochana, ale naprawdę martwi się o partnera, który ma niebezpieczną pasję. Dariusz Pachut na swoich ostatnich wyprawach zjeżdżał z najwyższych wodospadów świata. Po dramatycznym wypadku Kacpra Tekieli artystka nie ukrywa, że ma poważne obawy przed kolejnymi podróżami partnera. Postawiła ukochanemu ultimatum?
Doda nie zgadza się na niebezpieczne wyprawy Dariusza Pachuta?
Doda po ostatnich związkach, które kończyły się burzliwymi rozstaniami w końcu znalazła szczęście u boku podróżnika Dariusza Pachuta. Ukochany artystki, który jest byłym policjantem i ratownikiem pokochał ekstremalne wyprawy, ale Doda nie ukrywa, że naprawdę obawia się o swojego partnera. Kiedy straciła z nim kontakt podczas czerwcowej wyprawy było to dla niej trudne przeżycie. Teraz sama mówi o niebezpiecznej pasji partnera i jej reakcji na kolejne wyprawy:
Wszystkich nas, z ludzi z pasją, niby ciągnie do realizowania naszych różnych celów, ale w głębi duszy chcemy, żeby ta bliska osoba się nami interesowała i powiedziała nam: "Nie jedź, pobądź ze mną". Bo jeżeli żyjesz z kimś, kto mówi: "Jedź, jedź. To kiedy wyjeżdżasz? Już miałeś jechać", to sobie myślisz: "Ku*wa, to jej zależy na mnie czy nie?". On i ja mieliśmy takie doświadczenia w życiu - powiedziała Doda w rozmowie z "Super Expressem".
Zobacz także: Doda w bardzo odważnej stylizacji na koncercie "Roztańczona Polska". Postawiła na panterkę
Ostatnio Dariusz Pachut w rozmowie z "Onet Wakacje" poinformował, że Doda wbiła mu szpilkę odnośnie jego kolejnych tak ekstremalnych wyjazdów:
Wciąż mi kibicuje. Ostatnio powiedziała mi: jedź sobie na tę wyprawę do Peru, zdobądź ją, bo może to być twoja ostatnia. Szpilka poszła
Teraz sama Doda w wywiadzie z Se.pl zabrała głos i mówi wprost:
Paradoksalnie takie słowa: "Jedź, ale to będzie ostatni twój wyjazd, bo będę za tobą bardzo tęsknić" to wyraz troski, miłości i zaangażowania
Zobacz także: Dariusz Pachut pokazał, jak spędza romantyczny weekend z Dodą. Fani: "Brakuje tylko dzieciaczków"
Sądzicie, że Dariusz Pachut faktycznie zrezygnuje z ekstremalnych wypraw dla Dody?