Reklama

W tym roku minęło 10 lat od największej akcji rejestracji potencjalnych dawców szpiku w historii Fundacji DMKS. W akcję była zaangażowana Doda, która wówczas walczyła o zdrowie i życie swojego ówczesnego narzeczonego, Nergala. Wokalistka wykorzystała swoją popularność oraz zasięgi do tego, aby uratować życie Adama Darskiego oraz innych cierpiących na nowotwory krwi. W wyniku jej zaangażowania szansę na nowe życie otrzymało aż 340 osób!

Reklama

W sieci pojawiło się wzruszające nagranie, na którym dawcy, biorcy oraz fani gwiazdy wspominają wydarzenia sprzed 10 lat. Sama Doda wzruszyła się wspominając ten czas. Nie ukrywa, że to był najgorszy rok w jej życiu. Przy okazji opowiedziała o smutnych szczegółach...

Zobacz także: Doda zdradziła, kto po jej śmierci dostanie jej majątek. Mówi o swoich dzieciach!

Doda wspomina walkę dla DKMS. Uratowała 340 osób!

Fundacja DKMS przygotowała dla Dody wyjątkowy i wzruszający prezent. W sieci pojawił się film, w którym udział wzięli dawcy, biorcy oraz fani gwiazdy, wspominając jej zaangażowanie sprzed 10 lat, kiedy apelowała o rejestrację w bazie dawców szpiku:

To była największa akcja w historii naszej organizacji. Były takie momenty, że padły nam serwery a nasi pracownicy nie nadążali z rozpakowywaniem odesłanych pakietów rejestracyjnych - – mówi Joanna Mejner z Fundacji DKMS, która pracowała przy tym wydarzeniu

Doda nie kryła swojego wzruszenia. Dzięki akcji zorganizowanej w 2010 roku, szansę na nowy życie otrzymało aż 340 osób!

Dostałam dziś taki prezent piękny. Myślałam ,że już mało kto pamięta... Jeżeli przyjdzie mi umrzeć teraz to będę czuła się spełniona. Nie dzięki nagrodom czy moim spełnionym marzeniom ale tym, że zrobiłam wszystko by uratować jednego człowieka a udało się aż 340???????? 340 żyć. Dziękuję Wam, że byliście wtedy ze mną.

Przy okazji opowiedziała o smutnych szczegółach ze swojego życia, z którymi musiała wówczas się zmierzyć, nie mówiąc o tym głośno:

Bo to był cholernie ciężki rok, schudłam 7 kg, zachorowałam na bezsenność, wypadały mi włosy z nerwów, zaczęły doskwierać inne choroby. Wytwórnia kazała wydawać płytę, bo... kontrakt????????‍♀️ Udzielałam podczas promocji jedne z gorszych wywiadów w moim życiu, bo wszystko sypało się w środku i na zewnątrz. "Ale niemiła ta Doda" - słyszałam... Zbyt często dajemy się nabrać oczom, nie potrafiąc spojrzeć sercem. Ufamy pozorom i własnym domysłom, wierzymy w plotki, często raniąc. A człowiek potrafi doskonale ukryć ból, chorobę, miłość, złamane serce i żal.
Ale podniosłam się, dziś jestem tu -silna i szczęśliwa. A ze mną 340 uratowanych???????? Takie prezenty mogę mieć co rok???? #340 - napisała Doda na Instagramie

Fundacja DKMS przypomina, że po apelu Dody w mediach, w fundacji zarejestrowało się prawie 40 000 osób! W akcję angażowali się również fani gwiazdy, we współpracy z fundacją drukowali plakaty oraz ulotki, które rozdawali na ulicach kilkudziesięciu miast w Polsce! To gest, o którym warto pamiętać.

Zobacz także: Doda jednym nagraniem skomentowała wszystkie plotki o rozstaniu z mężem! Jest dalej z Emilem?

Fundacja DKMS postanowiła podziękować Dodzie za jej zaangażowanie w budowanie bazy dawców szpiku. W 2010 roku Nergal zachorował na białaczkę, a Doda postanowiła zawalczyć o zdrowie nie tylko dla ukochanego ale również innych chorych na nowotwór krwi. Po jej głośnym apelu na festiwalu w Opolu oraz licznych wywiadach, w których prosiła o pomoc do bazy dawców zarejestrowała się ponad 40 000 osób! Ostatecznie udało się uratować życie aż 340 osobom.

W akcję dla fundacji DKMS angażowali się również Fani Dody, którzy rozdawali ulotki oraz rozwieszali plakaty na ulicach kilkudziesięciu miast w Polsce.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama