Doda po raz pierwszy o tym, czego oczekuje od partnera. "Mówię, jak chciałabym naprawdę żyć"
Wokalistka opowiedziała o swojej wymarzonej przyszłości. Okazuje się, że Doda chce uciec z ukochanym.
Doda poinformowała w swoich mediach społecznościowych, że zdobyła się na szczerość i ujawniła, co tak naprawdę jest dla niej ważne w związku. Nie zrobiła tego jednak w wywiadzie czy wpisie na Instagramie, a w jednej ze swoich nowych piosenek. Jej słowa mogą wielu zaskoczyć.
Doda o wymarzonym życiu
Bez wątpienia Doda przeżywa obecnie jeden z najlepszych okresów w swojej karierze. Piosenkarka cieszy się dużym zainteresowaniem mediów, sporo koncertuje, ma własne show w telewizji Polsat, a jej piosenki są puszczane we wszystkich rozgłośniach radiowych. Można byłoby stwierdzić, że jedynie życie prywatne artystki nie przedstawia się obecnie w różowych barwach, ale wiele osób twierdzi, że plotki o rozstaniu z Dariuszem Pachutem były nieprawdziwe, gdyż ostatnio byli widziani razem po jednym z koncertów. Zdaje się, że w końcu u jego boku wokalistka odnalazła szczęście. Tym bardziej, że możliwe, iż teraz Doda wydała piosenkę, w której zwraca się do ukochanego i mówi, czego od niego oczekuje.
Zobacz także: Doda zapowiedziała skandal. Tak będzie wyglądał koniec jej kariery
Już w środę 4 października premierę miała reedycja płyty Dody pt. "Aquaria", na której znalazło się pięć nowych numerów. Z tej okazji wokalistka zorganizowała na swoim Instagramie live'a, podczas którego mówiła o przygotowaniach do zbliżającej się trasy koncertowej, a także świeżych utworach. Opowiedziała wówczas o piosence, którą nagrała w duecie z raperem Bedoesem.
- Jeżeli chodzi o piosenkę "Dom", którą nagrałam razem z Bedoesem. (...) Jest to piosenka, która tak naprawdę pierwszy raz mówi to, co jest w moim sercu, jak bym chciała naprawdę żyć. I czego oczekuję tak naprawdę od mojego ukochanego. Więc możecie sobie tego posłuchać. Bardzo szczerze - wyjawiła Doda na Instagramie.
Zobacz także: Maja Sablewska zdradziła, jaki był jej klucz we współpracy z Dodą: "Doda to niezły harpagan"
Postanowiliśmy w takim razie przyjrzeć się wspomnianemu utworowi. Wokalistka rzeczywiście w nim zdobyła się na szczerość i zwracając się do potencjalnego ukochanego, mówi, że pragnie żyć w ciszy w domu w spokojnej okolicy. Poza tym chce, by partner nie wchodził z nią do medialnego świata, lecz poczekał na nią do czasu, aż z niego zniknie. Co więcej? Poniżej prezentujemy fragment tekstu piosenki.
Zbuduj dla mnie dom, tam gdzie spokój drzew
Na pierwszych stronach my, powiedz - tego chcesz?
Schowaj mnie przed światem, który znam
Poczekaj na mnie, nie idź za mną tam
Chodź, uciekniemy razem
Do miejsc, gdzie nas nikt nie znajdzie
Poszukamy prawdy w blasku gwiazd
W telefonach zgubił się nasz świat
Czytaj z moich oczu albo rytmu brak
Z Tobą chcę się staczać, z Tobą chcę mieć psa
Czy to wystarczy
Czerwony dywan z trawy
Myślicie, że to piosenka dedykowana Dariuszowi Pachutowi?