Reklama

Doda należy do tych gwiazd, które uwielbiają dzielić się z fanami szczegółami swojego życia. Artystka regularnie prowadzi więc swoje media społecznościowe, gdzie publikuje nie tylko makijażowe, włosowe i modowe inspiracje, wspomnienia z wakacji, czy zdjęcia z branżowych imprez, ale też zapowiedzi kolejnych projektów zawodowych, których jest naprawdę dużo. I gdy wydawać by się mogło, że przedsiębiorcza i charyzmatyczna blond piękność z zamiłowaniem do luksusowych marek i egzotycznych wojaży nie może narzekać na stan swojego konta, najnowszy wywiad Dody o jej finansach zmroził krew w żyłach jej fanów.

Reklama

- Jestem goła i wesoła - wyznała Doda w rozmowie z portalem Fakt24.

Jak to możliwe?

Zobacz także: Doda i jej ryzykowne akrobacje przy wejściu do metra! "Prawdziwa odwaga zawsze podszyta jest lękiem"

Doda szczerze o swoich finansach

Doda już dawno udowodniła, że chce działać na wielu polach i nie zamyka się tylko na muzykę. Piosenkarka od lat związana jest z branżą filmową i brała udział w kilku produkcjach, a niebawem do kin trafi kontrowersyjny film "Dziewczyny z Dubaju", którego Rabczewska jest producentką. Wokalistka zapowiada też, że niebawem ukażą się jej warsztaty motywacyjne w formie online. To jeszcze nie wszystko! Wokalistka niedawno sprzedała swoje ciało w formie tokenów NFT (na tokenie zapisany jest skan ciała gwiazdy), a pierwszy drop wyprzedał się w 30 sekund.

TRICOLORS/East News

I choć fani wokalistki są pewni, że ich idolka nie musi martwić się o przyszłość i jest zabezpieczona finansowo. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że jej finanse zostały poważnie nadszarpnięte. W trakcie najnowszej rozmowy z portalem Fakt24.pl reporter stwierdził, że Doda kojarzy mu się z bogactwem. Takiej odpowiedzi gwiazdy nikt się nie spodziewał.

Zobacz także: Doda sprowadza Julię Wieniawę na ziemię: "Nie może mówić, że jest najlepsza"

Doda o finansach: "jestem goła i wesoła"

Sztab specjalistów od dbania o wizerunek, luksusowe stylizacje, liczne zagraniczne wojaże w najbardziej malownicze zakątki świata, ekskluzywne hotele - patrząc na instagramowe konto Dody aż trudno nie pokusić się o stwierdzenie, że artystka opływa w bogactwie. Podobną refleksję miał dziennikarz Faktu, który podczas jednej branżowych imprez nawiązał do finansów Dody.

- Pieniądze bardzo mi się kojarzą z tobą - zaczął reporter.

Takiej reakcji wokalistki z pewnością się nie spodziewał:

- Absolutnie. Mam bogate wnętrze, ale jestem goła i wesoła po moich eskapadach małżeńskich - przyznała artystka.

Na tym jednak nie koniec. Wokalistka dodała, że przewiduje, iż jej sytuacja materialna wcale nie poprawi się po premierze "Dziewczyn w Dubaju".

- Biorąc pod uwagę informacje, które do mnie dochodzą, myślę, że będzie jeszcze gorzej - wyznała.

Doda nie chciała jednak rozwinąć tej kwestii i w kolejnej części wywiadu skupiła się na opisaniu stroju, w jakim planuje pojawić się na premierze "Dziewczyn z Dubaju". Jak sama przyznała, tego dnia najważniejsze dla niej będą aktorki, dlatego też, by ich nie przyćmić postawi na coś klasycznego i minimalistycznego.

Już nie możemy się doczekać!

Reklama

Zobacz także: Doda zdradza dokładną premierę filmu "Dziewczyny z Dubaju". Będzie rywalizować z Lady Gagą!

TRICOLORS/East News
Reklama
Reklama
Reklama