Doda, Gessler, Liszowska - jak one spędzają święta?
Doda, Gessler, Liszowska - jak one spędzają święta?
Wytworna kolacja, wakacje na Karaibach i kury na stole
1 z 8
Jakie są święta gwiazd? Czy słynne Polki wolą przyjmować gości, czy być zapraszane? Naprawdę same gotują? Wolą kuchnię tradycyjną czy wynalazki ze świata? A może święta pod palmą, z dala od karpia, kutii i bigosu? Specjalnie dla nas polskie gwiazdy przygotowują Wigilię.
2 z 8
Dzieci mówią z przekąsem: „Znowu ta rodzinna atmosfera”,czyli napięcie, krzątanina, walka z za dużą choinką. Kuchnią dyryguje moja mama, która wszystko wie najlepiej. Córka Kasia przygotowuje dania, ja sprzątam. Hitem Wigilii są pierożki z farszem z borowików. Gotuje się je, mieli, dodaje podsmażaną cebulę, pieprz, lepi w cieście drożdżowym i smaży w głębokim oleju. Kolędy śpiewamy „po słodkim, a przed prezentami”. Właśnie zaczęła się ukazywać „Antologia” – zbiór wszystkich moich płyt od 1970 roku i niepublikowanych nagrań. To dla mnie wielka radość. Uwielbiam Święta!
3 z 8
Nie przepadam za Świętami, nie zaprzątam sobie głowy gotowaniem. Po co, skoro mogę przyjechać na gotowe do mamy i babci Luci? Jej kotlecików grzybowych nikt nie przebije. W ogóle kocham polskie jedzenie. Nie znoszę natomiast tradycji, dzielenia się opłatkiem i rutynowych życzeń. Moja mama na szczęście wymyśliła inny „znak pokoju” – tworzymy wokół stołu krąg, trzymając się za ręce. Ale ja i tak wybieram się na Karaiby. Sama lub z przyjaciółką.
4 z 8
Na stole musi być śledź i postne ziemniaki z piekarnika. Dziełem moich rąk są chleby na zakwasie. Z rodzynkami, makiem, dużą ilością miodu, pestkami słonecznika, dyni. Każde Święta są fajne, ważne. Pamiętam, jak po sześciu latach muzykowania po Europie zasiedliśmy całą rodziną przy stole... Popłakaliśmy się. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej.
5 z 8
W te Święta po raz drugi zostanę babcią, będą więc niezwykłe. W wigilijny wieczór zamieniam się w kolędnika i wędruję z koszem i kolędą od jednego rodzinnego stołu do drugiego. Na Wigilię zawsze szykuję śledzia w śmietanie, któremu mój ojciec poświęcił wers w piosence: „Jest jeszcze śledź w śmietanie – metafizyczne danie!”. To mój wigilijny znak firmowy. Niedawno mój młodszy syn zapowiedział, że Wigilia będzie u niego. Warto było czekać 24 lata na takie zaproszenie!
6 z 8
...mam nadzieję, że moja córka też za nimi zatęskni. Przed Świętami trzymam karpia przez kilka tygodni w tłuszczu – rozpuszczają się nawet najmniejsze ości. Robię karpia po żydowsku, śledzia w oleju z cebulką, barszcze buraczany i grzybowy, uszka. Fantastyczny tort makowy. W grudniu startuje mój projekt Smakizycia.pl. Będzie tam dużo świątecznej Magdy Gessler. A kto usiądzie przy wigilijnym stole? Nigdy nie wiem, bo moi najbliżsi to osoby... fruwające.
7 z 8
W tym roku nasze Święta będą bardzo spontaniczne, ale – jak zawsze – bardzo rodzinne. Jeszcze nie wiemy, gdzie je spędzimy, prawdopodobnie częściowo w Polsce, a częściowo w Szwecji. U nas tradycyjną potrawą wigilijną jest karp, tam – w kraju w większości protestanckim – jest to świąteczna szynka, którą ja jem dopiero na świąteczne śniadanie. Cały rok czekam na barszcz z uszkami domowej roboty i pyszne szwedzkie śledzie robione na sto sposobów. Niezależnie od tego, gdzie spędzimy te Święta, najważniejsze, że będziemy razem.
8 z 8
window.location.href="http://afterparty.pl/newsy_galeria.html?galg_id=3142";