Dramatyczny koniec randki Dawida i Martyny zszokował widzów "Rolnik szuka żony". Niewinny żart uczestnika doprowadził do tego, że uczestniczka nie chciała dalej kontynuować relacji z rolnikiem, mimo tego, że starał się zapewnić ją, że od dawna była jego faworytką, a pozostałe dziewczyny miał zamiar odesłać do domu, aby to właśnie z nią spędzić ostatnie chwile na gospodarstwie. Czy Martyna dała się ostatecznie przeprosić? Zobaczcie, co wydarzyło się w domu rolnika.

Reklama

Zobacz także: Rozpacz Dawida po randce z Martyną w "Rolnik szuka żony 7"! To najmocniejsza scena ze wszystkich sezonów show?

Czy Martyna dała ostatnią szansę Dawidowi? Tak wyglądał wybór Dawida w "Rolnik szuka żony 7"

To nie był niestety najszczęśliwszy czas Dawida w "Rolnik szuka żony". Po bardzo emocjonalnej i trudnej reakcji na decyzję Martyny, uczestnicy przegadali jeszcze sytuację w drodze powrotnej z randki. Martyna była jednak nieugięta:

- Czujesz się już trochę lepiej? - zapytała Martyna
- Co ty nie.
- Ja ci chciałam powiedzieć, żebyś nie brał tak tego wszystkiego do siebie. Ja chciałam być szczera, bo jak ja mogę zostać, chociaż ty mnie bardzo prosisz i jest mi bardzo przykro, jak ja tego nie czuję.
- Osiem lat ponad czekałem na taką dziewczynę. Od czytania listu, wiedziałem: to jest ta dziewczyna i cały czas się upewniałem tak, tak tak.
- Ale ty mi tego nie powiedziałeś Dawid.
- Mogę skończyć?
- Nie lubię takich osób trzecich. Widzisz, dzisiaj byłby ten wieczór, w którym byś została tylko ja i ty. Ja już wcześniej podjąłem taką decyzję, że jednak to jesteś ty na 100 %.

Dawid próbował przekonać dziewczynę do zmiany decyzji:

- Chciałabym, żeby cię to wzmocniło, żebyś się czuł pewny siebie i znał swoją wartość i pamiętał, że nic na siłę. Jesteś fajnym facetem, ale nie mogę zrobić inaczej.
- Ok szkoda, myślałem, że jeszcze jest jakaś szansa.

Na decyzję Martyna próbowali też wpłynąć rodzice Dawida. Uczestniczka, żegnając się z nimi, wytłumaczyła co zaszło. Wyjaśniła, że Dawid powiedział, że nie wybierze żadnej z nich, że wcale nie musi wybrać żadnej z nich. Próbowały mu wytłumaczyć, że nie powinien mówić czegoś takiego przed randką, bo to są emocję ale on się poczuł się zbyt pewnie.

Zobacz także

Może możesz się zastanowić, to wszystko były emocje - zasugerował ojciec Dawida
Nie palcie za sobą mostów - dodała jego mama

Martyna uważa, że rodzice Dawida byli bardzo zawiedzeni i mieli do niej żal, że nie dała się namówić na zmianę decyzji. Dawid nie umiał pogodzić się z decyzją Martyny:

Można się przywiązać ale ja naprawdę nie miałam zielonego pojęcia, że to aż tak. Jeżeli on by ze mną porozmawiał szczerze i powiedział jak jest to ja bym go może troszeczkę ostudziła.

Dawidowi trudno jest pogodzić się z sytuacją, która go spotkała:

Uczuciowo to jestem tak strasznie rozdrapany. Cały czas myślałem o Martynie i myślałem, że dzisiaj ten wieczór razem spędzimy na takich miłych, ciepłych rozmowach no ale tutaj plany się potoczyły całkiem inaczej.

Wyjazd Martyny ponownie doprowadził Dawida do łez. To było bardzo bolesne zakończenie odcinka. Martyna ma nadzieję, że rolnik przemyśli sobie wiele kwestii i będzie w stanie spojrzeć na całą sytuację z dystansem. Myślicie, że Martyna podjęła dobrą decyzję czy powinna była posłuchać rodziców rolnika i dać Dawidowi kolejną szansę, już teraz mając pewność tego, jak bardzo mu na niej zależało? Niestety przygoda w programie zakończyła się również dla Magdaleny. Rolnik po powrocie z trudnej randki z Martyną od razu poinformował ją o tym, że dziękuje jej za udział w programie. Dziewczyna przyjęła to bardzo emocjonalnie:

- Wiesz, co Magda chodź, porozmawiamy jeszcze.
- Dawaj szybko będzie mniej bolało.
- Ja tobie muszę też podziękować.
- Dobrze.
- Zniszczyło mnie to wszystko, przerosło mnie, przepraszam.
- Spoko to jest twoja decyzja.
- Nie mogłem już tego udźwignąć. Żle się czuje.
- Pamiętaj też, że nie chce kontaktu teraz po tym wszystkim.

- Dobrze uszanuje to. Dziękuję i przepraszam.

Decyzja Dawida, chociaż nie była dla niej do końca zaskoczeniem, bardzo zabolała uczestniczkę:

Mieliśmy kiedyś rozmowę, że jeżeli dwie odejdą to on tej trzeciej też nie będzie trzymał. Nie chce kontaktu, nie chcę niczego więcej po tym i tyle.

To był bardzo emocjonalny odcinek...

Zobacz także: Zobaczcie, jak Martyna z "Rolnik szuka żony" wygląda po kilku miesiącach od nagrań! Co za zmiana...

Dawid mocno przeżył decyzję Martyny o odejściu z programu. Próbował zrobić wszystko, aby uczestniczka dała mu ostatnią szansę.

Mat. prasowe

Martyna przyznała, że nie potrafiła by psychicznie udźwignąć sytuacji, która spotkała ją w programie. Ma jednak nadzieję, że Dawid podniesie się po jej odrzuceniu i będzie mógł zdystansować się do całej sytuacji.

Mat. prasowe

Myślicie, że powinna dać mu jeszcze jedną szansę czy podjęła słuszną decyzję?

Mat. prasowe
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama