Reklama

Daria Ładocha dziś jest szczęśliwą mamą dwóch córek. Jednak porody były dla niej ciężkie. W intymnej rozmowie z dziennikarką Dzień Dobry TVN znana kucharka przyznała, że życie jej pierwszego dziecka było zagrożone, a tuż po porodzie lekarze przekazali jej szokujące słowa:

Reklama

Pierwsze słowa, które usłyszałam, były bardzo trudne, czyli że dziecko prawdopodobnie nie przeżyło porodu

Ogromny stres i strach o życie dziecka sprawił, że Daria Ładocha musiała zmierzyć się z depresją poporodową. Olbrzymim wsparciem był dla niej partner. Poznajcie szczegóły poruszającej rozmowy z Darią Ładochą.

Daria Ładocha o pierwszym porodzie: "Usłyszałam, że dziecko prawdopodobnie nie przeżyło"

Daria Ładocha ma dwie córki Laurę i Matyldę. Znana blogerka kulinarna chętnie opowiada o kulisach macierzyństwa i nie boi się mówić o momentach swoich słabości. Właśnie udzieliła wywiadu w cyklu "Intymne rozmowy "na dzieńdobrytvn.pl, gdzie opowiedziała o traumatycznym porodzie oraz depresji poporodowej, z którą zmagała się ponad rok.

Daria Ładocha wyznała, że jej pierwszy poród był dla niej bardzo trudny, a życie jej ukochanej córeczki było zagrożone. Od lekarzy usłyszała wprost, że jej dziecko "prawdopodobnie nie przeżyło":

Laurka urodziła się w bardzo trudnym porodzie. Pierwsze słowa, które usłyszałam, były bardzo trudne, czyli że dziecko prawdopodobnie nie przeżyło porodu [...] Potem jak mi powiedzieli, że mogą się pojawić różne wady rozwojowe przez pierwsze dwa lata, to ja każdy grymas tego dziecka, każde stęknięcie, wymioty, ulanie traktowałam, że to już jest właśnie to, że trzeba natychmiast jechać do lekarza - wyznała.

Zobacz także: Bartłomiej Topa przeżył śmierć syna. Wstrząsające wyznanie: "Trzymałem go na rękach"

W cyklu "Intymne rozmowy" Daria Ładocha opowiedziała z własnego doświadczenia, co czuje kobieta, która otrzymuje informacje, że jej dziecko nie żyje:

To, że sama bym chciała nie przeżyć. Że to nie dzieje się naprawdę. Dostaje się ataku paniki i obłędu, bo to wszystko nie tak miało być. Przecież miało się urodzić różowe, wspaniałe dziecko, które krzyczy, płacze - my chcemy, żeby już przestało płakać, a tu się okazuje, że jedyną rzeczą, o której marzyłam, to usłyszeć płacz dziecka.

Daria Ładocha o depresji poporodowej i wsparciu partnera: "Prosił mnie "dotknij swojego dziecka""

Daria Ładocha wspomina swoją poporodową traumę i fakt, że trudno było jej dotknąć własnego dziecko. Pierwszy kontakt był dla niej bardzo trudny. Wówczas ogromnym wsparciem był dla niej jej partner Bartek Kulita:

Potem była taka sytuacja, że ja bardzo się bałam do niej podejść. Ja nigdy wcześniej nie miałam dziecka na rękach, to był mój pierwszy kontakt z takim maluchem i mój Bartek był z nią i prosił, żebym ja ją dotknęła, a ja bałam się jej dotknąć, że jej coś zrobię. On ją przytulał w każdy możliwy sposób i prosił mnie "dotknij swojego dziecka", a ja nie potrafiłam.

Daria Ładocha zdecydowała się na pomoc psychologiczną. Psycholożka musiała posunąć się do drastycznych metod:

Wzięła mnie za fraki, rzuciła mną o drzwi i powiedziała 'z twoim dzieckiem wszystko jest w porządku, zacznij być mamą' i wtedy zaczęłam być mamą, od tego momentu traktuje tak swoje prawdziwe macierzyństwo

Zobacz także: Tragiczna śmierć syna Erica Claptona. 4-latek wypadł z okna wieżowca podczas zabawy w chowanego

Jednak strach o własne dziecko powrócił kilka lat później, gdy mała Laura zachorowała na atopowe zapalenie skóry. Przez leki córka Darii Ładochy zaczęła tracić włosy. Blogerka kulinarna wyznała, że czuła się "zestresowana i bezsilna" i zdecydowała się na spotkanie z grupą kobiet-wsparcia. Ostatecznie okazało się, że choroba małej Laury spowodowana była stresem:

U psychologa okazało się, że Laurka tak bardzo pokochała swoją siostrę, że odegrała na zabawkach swój poród. Ona bała się, że siostra umrze przy porodzie (...) Dwie rozmowy z Laurą i atopowe zapalenie skóry nie wróciło do dziś. Pojawia się tylko wtedy, kiedy Laura ma stres

Reklama

Zobacz także: Marina Szczęsna przerwała milczenie: "Otarłam się o depresję"

East News, Artur Zawadzki/REPORTER
Instagram @darialadocha
Reklama
Reklama
Reklama