Dagmara Kaźmierska zdradziła, jak była nazywana w więzieniu. Osadzone nadały jej przydomek
Dagmara Kaźmierska nie ukrywa, że w więzieniu dostała charakterystyczną ksywkę. Nie bez powodu.
Gwiazda TTV, która nie kryje swojej kryminalnej przeszłości, szczerze opowiada o tym, co ją spotkało w więzieniu. Tym razem zdradziła także, jaki przydomek otrzymała w tamtych czasach od innych osadzonych. Koniecznie poznajcie szczegóły - jej więzienna ksywka może być dla Was dużym zaskoczeniem!
Dagmara Kaźmierska o więziennej ksywce
Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie Dagmara Kaźmierska ponownie jest na językach fanów. Wszystko przez to, że po ściągnięciu z anteny formatu "Królowe życia", ta nabrała wiatru w żaglach. Kiedy wszyscy myśleli, że gwiazda zniknie ze szklanego ekranu, ta dopiero się rozpędzała. Wówczas gościnnie wystąpiła w kilku serialach, zdobyła swój program w stacji Polsat, gdzie szukała męża, a obecnie Dagmara Kaźmierska wzbudza ogromne kontrowersje w tanecznym show "Taniec z Gwiazdami". Jednocześnie jednak nieustannie wraca do niej kryminalna przeszłość.
Dagmara Kaźmierska nie kryje się z tym, że w przeszłości popełniła wiele błędów. Do tego stopnia, że ta wylądowała w więzieniu z zarzutem "działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji". "Królowa życia" nauczona doświadczeniami z nieciekawej przeszłości postanowiła napisać nawet książki, dotyczące jej więziennego życia, z której możemy się wiele dowiedzieć. Teraz natomiast zdradziła jeszcze więcej.
Tym razem gwiazda w rozmowie z Pomponikiem postanowiła zdradzić, jak nazywały ją osadzone w czasach, gdy ta przebywała za kratkami. Okazuje się, że "Królowa życia" nawet w więzieniu potrafiła zachować swój ekstrawagancki styl:
Nawet tam nie rozstawałam się ze swoim fioletowym futrem z lisów. Zawsze miałam je przy sobie. W celi na nim spałam, a jak szłam na spacerniak — zakładałam je na siebie, do tego niebotycznie wysokie szpilki. W ten sposób stworzyłam sobie namiastkę luksusu. Ale to wcale nie oznacza, że więzienie jest fajne. Bo wcale nie jest.
Właśnie dlatego dostała przydomek Księżniczka! Spodziewalibyście się tego?
Zobacz także: "Taniec z Gwiazdami": Dagmara Kaźmierska polegnie na dwóch choreografiach?! "Nogi nie słuchają głowy"