Czas na nowy etap! Czym teraz zajmie się Agnieszka Woźniak-Starak?

„Nie wyobrażam sobie, że wrócę do rozrywki”, deklaruje Agnieszka Woźniak-Starak w pierwszym wywiadzie po śmierci męża. Czym teraz zajmie się gwiazda?

Na pierwszy wywiad Agnieszki Woźniak-Starak (41) po śmierci jej męża czekali wszyscy: media, wielbiciele gwiazdy i jej przyjaciele. Dopiero trzy miesiące po tragicznym wypadku Piotra Woźniaka-Staraka dziennikarka zdecydowała się na kilka zwierzeń. Także tych dotyczących przyszłości.

„Tęsknię za telewizją, bo uwielbiałam moją pracę, ale chyba nie wyobrażam sobie, żebym wróciła do rozrywki. Myślę, co mogłabym zrobić. Nie mam sprecyzowanego pomysłu. Wiem, że wydarzyło się coś takiego, co stawia wyraźną kreskę, i że ja też chciałabym dużo rzeczy zmienić i robić inaczej. To jest nowy początek”, stwierdziła Agnieszka w wypowiedzi dla programu „Dzień dobry TVN”.

Ze słów dziennikarki wynika, że nie obejrzymy jej już w roli gospodyni takich show, jak „Azja Express” czy „Big Brother”. Otwarta pozostaje kwestia, czym teraz Woźniak-Starak się zajmie i czy w przyszłości w ogóle będziemy mieli jeszcze okazję podziwiać ją na ekranie.

Zobacz także: Agnieszka Woźniak-Starak pokazała ostatni prezent, jaki kupiła dla męża "Mieliśmy go odebrać po powrocie z Mazur"

1 z 4

Agnieszka Woźniak-Starak spełni dawne marzenia?

Po śmierci męża Agnieszka zniknęła z show-biznesu, przestała bywać na imprezach, nie sposób też zobaczyć jej na tak zwanych ściankach. Nieliczne wyjątki od tej reguły związane były z promocją ostatniego filmu wyprodukowanego przez Piotra Woźniaka-Staraka – „Ukryta gra”.

Pytani o przyszłość gwiazdy, jej znajomi najczęściej twierdzą, że Agnieszka zajmie się teraz właśnie produkcją filmów. Nie byłoby to dziwne, wziąwszy pod uwagę, że interesowała się tym od dawna i ma już za sobą pierwsze kroki w tej dziedzinie. W 2015 roku wyprodukowała film dokumentalny dla TVN „Szalone Tokio”. Dwa lata później kolejny – o niedźwiedziach wargaczach. Przy okazji tej produkcji została także ambasadorką fundacji walczącej o prawa tych zwierząt w państwach azjatyckich.
Kolejnym krokiem Agnieszki miała być praca przy jednym z popularnych seriali stacji TVN. Dziennikarka chciała też aktywnie wspierać projekty realizowane przez firmę swojego męża – Watchout Studio. Figuruje nawet jako producent wykonawczy filmu „Ukryta gra”.

2 z 4

Czy faktycznie pójdzie tą drogą? Agnieszka nie składa na razie żadnych deklaracji.

„Życie bez Piotrka wygląda abstrakcyjnie, zupełnie inaczej. Szukam pomysłu. Nawet na małe kroki, którymi teraz chodzę, jak na przykład wyjazd na weekend. Nie wybiegam daleko w przyszłość. Niczego nie oczekuję. Niewiele da się zaplanować. Mieliśmy z Piotrem strasznie dużo planów. Zaczynam sobie wyobrażać przyszłość i co mogłabym w niej robić. Patrzę na nią z pewną ciekawością, siłą, bo mam poczucie, że już nic gorszego w życiu mnie nie spotka. Piotrek zostawił mi dużo siły i mało lęku”, powiedziała w „Dzień dobry TVN”.

3 z 4

Jeszcze do niedawna pisało się, że Woźniak-Starak na jakiś czas opuści Warszawę i być może zamieszka za granicą. Plotki takie pojawiły się, gdy wyszło na jaw, że niedawno wyrobiła sobie nowy paszport. Sama gwiazda w czasie wywiadu zdementowała te pogłoski.

„Miałam taki pomysł, żeby na kilka miesięcy wyjechać na Podhale. Moi górale mnie do tego bardzo mocno zachęcali i znaleźli mi cudowny dom, i wszystko było przygotowane. Później tutaj zaczęło się dużo dziać i zaangażowałam się w parę projektów, które powoli kiełkują. Pomyślałam, że trochę się boję wyrwać stąd, bo mnie trzyma to, że zaczynamy robić różne rzeczy”, zdradziła.

Nie sprecyzowała jednak, nad jakimi projektami obecnie pracuje.

4 z 4

Jej znajomi twierdzą, że Agnieszka może zająć się pracą w Fundacji Rodziny Staraków, która od lat zajmuje się organizowaniem prestiżowych wystaw promujących polską sztukę współczesną oraz wspieraniem młodych, zdolnych artystów. Nie jest tajemnicą, że po śmierci męża Agnieszka bardzo się zbliżyła do jego mamy – Anny Woźniak-Starak. Czy panie zdecydują się przygotować jakiś wspólny projekt? Czas pokaże.