Reklama

Sprawa jest poważna! Jedna z kobiet twierdzi, że Cristiano Ronaldo ją zgwałcił. Do zdarzenia, według jej relacji, miało dojść dziewięć lat temu w amerykańskim klubie nocnym Palms, a dokładniej wszystko miało się dziać w nocy z 12 na 13 czerwca 2009 roku.

Reklama

Na górze jest impreza, weź swoją grupę i chodźcie - miał napisać Cristiano do 26-letniej Kathryn, która pracowała w klubie.

Ronaldo miał czekać na nią w jacuzzi. Ronaldo twierdzi, że nie pisał do Mayorgi sms-ów, a zaprosił ją na górę już wcześniej.

Poprosił, żebym dotknęła jego penisa. Potrzymała choć 30 sekund. Powiedziałam: nie. On powiedział, żebym wzięła do buzi. Co za idiota. Zaśmiałam się i pomyślałam, że to się nie dzieje naprawdę. (…) W końcu zaproponował: wypuszczę cię, ale chociaż mnie pocałuj. A ja powiedziałam: ok, pocałuję cię i nic więcej - powiedziała w rozmowie z "Der Spiegel" Cathryn.

Więcej: Georgina Rodríguez karmi Cristiano Ronaldo na wakacjach! Tak seksownego zdjęcia tej pary NIE widzieliście!

Według Kathryn, miało dojść do brutalnych zachowań:

Próbował zdjąć mi bieliznę, ale mu się nie udało. Zwinęłam się jak piłka, zasłoniłam waginę dłońmi - twierdzi Kathryn.

Piłkarz miał zgwałcić kobietę analnie, a później tłumaczyć:

Zaczął mówić do mnie: kochanie, kochanie. Przepraszał, pytał, czy mnie nie boli. A potem uklęknął i powiedział: W 99 procentach jestem dobrym człowiekiem, nie wiem, co się dzieje z tym jednym procentem.

Zobacz też: Cristiano Ronaldo promuje bieliznę! Fani są pewni: "Grafik ingerował". Chyba wiemy o co chodzi ;) ZDJĘCIA

"Der Spiegel" podaje, że Kathryn zgłosiła zdarzenie na policję od razu, ale nie chciała wyjawić, kto był sprawcą. Powiedziała tylko, że był to "znany sportowiec". Kathryn złożyła pozew cywilny przeciw Cristiano Ronaldo w sądzie w Nevadzie. Ronaldo przyznaje, że odbył stosunek z kobietą. Twierdzi, że do wszystkiego doszło za zgodą Kathryn i on się jej nie narzucał:

Nie jestem taki jak inni. Przeprosiłem ją po wszystkim. Ona się nie skarżyła, że byłem brutalny. Skarżyła się, że zrobiłem to wbrew jej woli. Nie powiedziała nic o tym, że pójdzie na policję - zeznawał kilka lat temu.

Kto mówi prawdę? Ronaldo na razie nie odniósł się do nowych zeznań Kathryn. Pewne za to jest jedno - Cristiano Ronaldo czeka teraz z pewnością długa wojna w sądzie.

A wy komu wierzycie? Cristiano czy Kathryn?

Więcej: Cristiano Ronaldo zalany krwią musiał zejść z boiska! Przez ten uraz mógł stracić wzrok! Zobacz WIDEO

To Kathryn oskarża Ronaldo o gwałt.

Cristiano Ronaldo oskarżony o gwałt.

Instagram

Reklama

Na zdjęciu z ukochaną i dziećmi.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama