Córka Anny Muchy zarabia na swój obóz. Aktorka mówi o "edukacji finansowej" 11-latki

Anna Mucha opublikowała w relacji na Instastory zaskakujące nagranie i przyznała, że kiedy ona jest w pracy jej córka Stefania buszuje w piwnicy w poszukiwaniu perełek na wyprzedaż. Aktorka szybko wyjaśniła, że jej córka w ten sposób zarabia pieniądze na własne wydatki i letni obóz. Świetna forma edukacji!

Córka Anny Muchy sama zarabia na swój obóz

Anna Mucha od czasu do czasu zaskakuje w mediach kontrowersyjnymi wypowiedziami, a teraz postanowiła zdradzić plany swojej córki i jednocześnie wesprzeć Stefanię. Jak wiadomo gwiazda "M jak miłość" rzadko mówi o swoich dzieciach i chroni ich wizerunek w mediach społecznościowych, ale ta inicjatywa zasługiwała na nagłośnienie.

Anna Mucha podczas przerwy w pracy wyznała, że jej córka wyszukuje rzeczy na sprzedaż i w ten sposób chce zebrać własne fundusze na obóz. Szybko się okazało, że akcja w pełni się udała i Stefania wyprzedała wystawione rzeczy.

Ja słuchajcie w pracy, a tymczasem moja córka w piwnicy i tu powinnam postawić kropkę w zasadzie - nie. Buszuje i wyciąga rzeczy na sprzedaż. Zobaczcie, co upolowała. Może wy też macie ochotę upolować. Podaję razem z cenami i ze wszystkimi informacjami - powiedziała Anna Mucha w relacji na Instastory.

Zobacz także: Anna Mucha trafiła na kieszonkowca i straciła... prywatne zdjęcia: "Także te pikantne"

Anna Mucha podziękowała swoim fanom za pomoc i ciepłe przyjęcie akcji wyprzedażowej zorganizowanej przez jej córkę. Aktorka wyznała też, że Stefania fundusze przeznaczy na wydatki na letnim obozie.

Kochani, chciałabym wszystkim podziękować za wymiar edukacyjny i wkład w tę edukację finansową mojej córki. Chciałam powiedzieć, że się rozkręciła i siedzi w piwnicy i dalej grzebie, a tam jest pełno skarbów, Chciałabym przekazać, że pieniądze, które zarobiła dzisiaj z tej sprzedaży zostaną przekazane na jej wydatki osobiste, które czekają ją tego lata i nadchodzącego obozu. - dodała aktorka.

Zobacz także: Paulina Smaszcz ma problemy prawne nie tylko z Katarzyną Cichopek. Dostała wezwanie przedsądowe od Anny Muchy

Podoba Wam się taka forma edukacji finansowej dzieci? Brawo dla córki Anny Muchy za chęci do pracy.