Conchita Wurst „topless" na okładce kultowego magazynu. Pokazała za dużo?
Odważna sesja drag queen
Conchita Wurst uwielbia szokować i prowokować. Po zeszłorocznej Eurowizji artystka jest obiektem zainteresowania mediów. Niedawno w sieci pojawił się nowy teledysk Wurst, w którym odsłania sporo ciała, a teraz przyszedł czas na kolejny projekt.
Conchita pokazała się na okładce niemieckiej edycji kultowego pisma „Rolling Stone". I nie byloby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że prezentuje się „topless". W przypadku osoby, która urodziła się jako mężczyzna nie powinno dziwić zdjęcie z goła klatką piersiową. Ale redakcja zadbało, by było kontrowersyjnie. Conchita pozuje z zaklejonymi czarną taśmą sutkami i zakrywającymi je mokrymi włosami. Wokalistka udzieliła także obszernego wywiadu, w którym opowiada jak wygląda jej życie poza światem show-biznesu, kiedy zmywa makijaż i jak funkcjonuje jako mężczyzna.
Podoba Wam się?