Reklama

We wczorajszym "You Can Dance" spore emocje wzbudził występ Ani Tarnowskiej i Adriana Wilczko, którzy zatańczyli cha-chę.
Augustinowi Egurroli występ się podobał, natomiast Michał Piróg stwierdził w niewybrednych słowach, że ich taniec miał w sobie za mało seksualnej energii, a tancerka była łagodna, a powinna być bardziej ostra i wyrazista. Na to odpowiedziała Kinga Rusin:
Mnie zamurowało. Co może wiedzieć Michał Piróg o heteroseksualnym seksie? Powiem Wam tak, Ania, jeśli chodzi o uśmiech uwodzenie mężczyzn, nie słuchaj Michała. Michał mógłby się na jakis inny temat wypowiedzieć.
Zaczyna się robić ciekawie. Widać, że Kinga nie zamierza poprzestać na łagodnych komentarzach i dobrze wykorzysta swoje jurorskie pięć minut.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama