Klaudia Halejcio przeżyła wczoraj naprawdę stresujące chwile. Aktorka, która lada dzień po raz pierwszy zostanie mamą, podczas relacji na InstaStories zdradziła, że po tym, jak razem z koleżanką dojechały na Mazury poczuła, że wkrótce może zacząć rodzić! Klaudia Halejcio przez ponad dwie godziny jazdy samochodem do Warszawy stresowała się, czy zdąży dojechać do szpitala. Jak zakończyła się ta historia? Sprawdźcie!

Reklama

Klaudia Halejcio lada dzień zostanie mamą

Klaudia Halejcio jest już w dziewiątym miesiącu ciąży i już w każdej chwili jej dziecko może przyjść na świat. AKtorka doskonale zrozumiała to w miniony czwartek, kiedy prosto z Mazur musiała jechać do szpitala. Gwiazda nie ukrywała, że była przerażona całą sytuacją i bała się, że lada chwila rozpocznie się poród.

Jest taka historia, że musimy wracać... - powiedziała Klaudia Halejcio. Nie było mi przed chwilą do śmiechu, mam nadzieję, że wam dzisiaj powiem "fałszywy alarm"- dodała po chwili.

Przyjaciółka przywiozła Klaudię Halejcio do szpitala, gdzie lekarze zajęli się aktorką. Ostatecznie, gwiazda wróciła jednak do domu, a podczas relacji na InstaStories przyznała, że teraz jej torba do szpitala będzie z nią jeździć codziennie.

Jestem tak zmęczona, że ja się dziwię, że mnie wysłali do domu. (...) wyciągam listę, pakuję jeszcze raz torbę do szpitala, będzie jeździła ze mną. Doktor dzisiaj powiedział, że to znak, że mam być czujna i przygotowana. Pakowałam sobie torbę od miesiąca, więcej o tym gadałam niż robiłam- relacjonowała po wyjściu ze szpitala aktorka.

Klaudia Halejcio swoją historię opisała również w najnowszym wpisie na Instagramie, gdzie pokazała również, jakie meble wybrała do pokoju córeczki.

Po dzisiejszym zwiastunie zbliżającego się porodu, jazdy na sygnale i zwiedzenia kliniki położniczej nareszcie mogę odsapnąć ???? Aby jednak miło zakończyć ten niezwykle stresujący dzień... chciałam Wam pokazać co wybrałam do pokoiku naszego malucha. Może coś z tych rzeczy zainspiruje również przyszłe mamy. Jak wiecie uwielbiam urządzać wnętrza, ale tutaj miałam nie lada wyzwanie! W końcu ma być to wyjątkowa przestrzeń dla najważniejszego człowieka w moim życiu ????- napisała gwiazda.

Zobaczcie sami, w jakim stylu Klaudia Halejcio urządziła pokoik dziecięcy!

Zobacz także

Zobacz także: Klaudia Halejcio o trudnych chwilach w ciąży: "Spuchłam jak balon. Nie mogłam zacisnąć dłoni"

Klaudia Halejcio w miniony czwartek zrozumiała, że naprawdę lada chwila jej dziecko może pojawić się na świecie. Aktorka w towarzystwie koleżanki pojechała na Mazury, a tam poczuła, że za chwile może rozpocząć się poród. Przyszła mama całą drogę do Warszawy stresowała się całą sytuacją, ale na szczęście był to "fałszywy alarm" i gwiazda wróciła do domu.

Instagram klaudiahalejcio

Nietypowe imię córki Klaudii Halejcio

Po powrocie do domu aktorka spakowała torbę do szpitala. Podczas przeglądania listy z wyprawką pokazała, jak jej córeczka mocno kopie- na brzuszku było wyraźnie widać stopę maleństwa! Klaudia Halejcio juz jakiś czas temu zdradziła, że jej córka otrzyma imię Nel.

Instagram klaudiahalejcio

Aktorka pokazała również, jakie meble wybrała do pokoju córeczki. Internauci są zachwyceni królestwem małej Nel.

- Bajecznie ????
- Jak w bajce ????
- Sama bym tam zamieszkała ❤️❤️❤️❤️ pięknie! ❤️❤️❤️- komentują fani.

Reklama

Szczęśliwym tatą małej Nel zostanie niedługo partner Klaudii, Oskar. Jest biznesmenem i działa w branży internetowej:

To prawda, pojawił się w moim życiu ktoś dla mnie ważny. Ma na imię Oskar. Znajomi żartują, że mogę już kończyć karierę aktorską, bo już swojego Oscara zdobyłam. Chociaż to tak naprawdę to on zdobył mnie. Poznaliśmy się przez wspólnego znajomego.

Instagram
Reklama
Reklama
Reklama