Caroline Derpienski ubolewa, że nie siedziała obok Piotra Rubika. "Bardzo miły dżentelmen"
Caroline Derpienski postanowiła podzielić się szczegółami ze spotkania z Piotrem Rubikiem. Wyjawiła, że zmieniła zdanie o muzyku. Przesłała mu nawet "całuski".
Spór Caroline Derpienski i Anety Glam trwa od miesięcy. Wspólne oskarżenia i obrażanie się nawzajem jeszcze niedawno były na porządku dziennym. Teraz mogłoby się wydawać, że sprawa ucichła, a spór się rozmył. Jak się okazuje nic bardziej mylnego.
Caroline Derpienski pokazała, co ją spotkało
Caroline Derpienski rozpoczęła swój dzień nie zbyt przyjemnym wydarzeniem. Okazało się, że ma przebitą oponę w aucie. Uznała, że to konkretna osoba wynajęła kogoś, aby podłożył jej szkło pod samochód, co jak twierdzi, zostało nagrane na monitoringu.
A tak ogólnie kochani zgadnijcie, jakiego jednego mam wroga w życiu. Jednego! Który też mieszka na Florydzie
Zobacz także: Na treningu "Tańca z Gwiazdami" pojawiła się nowa osoba. Jej taniec zachwycił wszystkich
Derpienski stwierdziła, że rozdział walki z wrogami już zamknęła. Dodała, że to jest obsesja tej osoby na jej punkcie. W kolejnych nagraniach celebrytka zaczęła mówić o tym, że wszystko wraca do człowieka, aż tu nagle pojawiło się niespodziewane zdjęcie. Na fotografii ukazał się Piotr Rubik.
Tradycji stało się zadość. Nie mogło zabraknąć zdjęcia z ukrycia Pana Rubika. Luvvv
Caroline Derpienski spotkała Piotra Rubika
Okazało się, że Rubik przywitał się z Derpienski, o czym celebrytka postanowiła poinformować wszystkich swoich fanów, pisząc:
Twoje zdrowie i bardzo miło, że się ze mną przywitałeś. Klasa.
Derpienski wyznała także, że rozumie kłótnie między kobietami "bo są, jakie są". Dodała jednak, że zmieniła zdanie o "Panu Rubiku".
Chcę powiedzieć, że to jest człowiek 'no drama', który widać, że jest poczciwy. Który widać, że, pomimo że obraca się w towarzystwie kobiet, które kochają dramy, nie oszukujmy się. Ale on ciężko pracuje. Jeździ non stop do Polski, wiadomo zarabiać, pracować, żeby utrzymać rodzinę i zapewnić byt, co pokazuje, że jest męski, kochający i dbający o rodzinę. Widać też, że jest artystą. Poczciwy fajny człowiek. Kulturalny, przywitał się ze mną
Caroline wyznała, że początkowo oceniła go przez pryzmat stosunku jego żony do niej. Nie ukrywała, że śmieszy ją to, że Agata Rubik nienawidzi jej pomimo tego, że jej nie zna. Derpienski nie szczędziła w słowach i dodała:
To nie jest jego wina, że ma taką żonę, a nie inną. To jest jego sprawa. Tylko niech ta żona zostawi mnie w spokoju.
Caroline ubolewała, że nie mogła siedzieć koło Rubika. Na końcu relacji Derpienski życzyła Piotrowi Rubikowi wielu koncertów i go pozdrowiła. Ostatnie słowa brzmiały:
Jesteś ekstra. Całuski. I love it!
Jak myślicie, będzie z tego przyjaźń?