Caroline Derpienski o udziale w "Damach i wieśniaczkach": "Najlepsza przygoda w moim życiu"

Choć niektórzy uważają, że obecność Caroline Derpienski w polskim show-biznesie to żart, media najwyraźniej zamierzają czerpać z tego zjawiska, ile się da. Celebrytka najpierw pojawiła się w autorskim programie Kuby Wojewódzkiego. Widzowie TVN będą jeszcze mieli okazję, by zobaczyć ją w akcji. Influencerka wzięła udział w show "Damy i wieśniaczki". Na małym ekranie wystąpi już w październiku. Jak wspomina tę przygodę? Opowiedziała naszej reporterce.

Caroline Derpienski zaskoczyła wyznaniem o "Damach i wieśniaczkach". Na planie poczuła się jak w rodzinie

Ten wywiad może namieszać. W rozmowie z naszą reporterką Caroline Derpienski wyśmiała Anetę Glam. Modelka zasugerowała m.in., że celebrytka z "Żon Miami" zazdrości jej udziału w programie "Damy i wieśniaczki". Influencerka pojawi się w show TVN już w październiku. Czego możemy się spodziewać? Derpienski zaznaczyła, że nie może wiele ujawnić, ale podzieliła się swoimi wrażeniami. Jej słowa mogą zszokować widzów. Na planie po raz pierwszy miała okazję poczuć się jak w prawdziwej rodzinie. Swojego dzieciństwa nie wspomina ciepło.

Naprawdę była to najlepsza przygoda w moim życiu. [...] Mogę zdradzić, że poczułam się jak w prawdziwej rodzinie. Jestem z rozbitej rodziny. Mama bardzo dużo pracowała na uczelni i nie poświęcała mi czasu. Ojciec wybrał ukraińską nową żonę i stado kochanek. Nigdy nie miałam prawdziwej rodziny — ojca i matki — wyjaśniła.

W dalszej części wywiadu Caroline Derpienski ujawniła, że na planie show poczuła bliskość innych osób. Dodała, że mieszkańcy gospodarstwa opiekowali się nią z czułością. Doceniła, że gospodyni chciała sama wyrobić sobie zdanie na jej temat i nie sugerowała się złośliwymi uwagami, przewijającymi się w mediach społecznościowych.

Ten program przez parę dni stworzył mi takie warunki, że wspólnie gotowaliśmy, dbano o mnie jak o córkę, np. zrobili mi do snu kakao. Pani, która była gospodynią posiadłości, nie patrzyła na to, jak ludzie się o mnie negatywnie wypowiadają, bo znała mnie z internetu wcześniej, tylko wyrobiła swoje własne zdanie. Zobaczyła, że mimo tej całej otoczki bycia zawsze idealnej też mam swoje wady. Że też jestem empatyczną dziewczyną — stwierdziła.

Zobacz także: Wiemy, kim jest "Dżak" Caroline Derpieński przyłapana z ukochanym miliarderem

Najłatwiej było umyć naczynia. Takie podstawy każdy z nas musi posiadać, nawet jeśli ma służbę jak ja. Prawdziwa kobieta, bizneswoman powinna się trochę inspirować życiem na wsi — dodała.

Co jeszcze Caroline Derpienski zdradziła na temat udziału w "Damach i wieśniaczkach"? Komu modelka kupiła w prezencie markową torebkę, a kto dostał od niej rower? Tego wszystkiego dowiecie się, oglądając nasz materiał wideo.