Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka o ich córce: "Ona bardzo tęskni i coraz częściej pyta o tatę"
Ewelina Taraszkiewicz, była partnerka Jakuba Rzeźniczaka przerwała milczenie i opowiedziała o relacjach piłkarza z ich wspólną córką. Okazuje się, że dziewczynka chodzi na terapię.
Ewelina Taraszkiewicz przez lata milczała i nie wypowiadała się o łączącej ją z Jakubem Rzeźniczakiem więzi. Kilka tygodni temu była partnerka sportowca przerwała milczenie i w szczerym wywiadzie opowiedziała o burzliwym romansie z piłkarzem oraz jego relacjach z ich córeczką, Inez. Okazuje się, że byli partnerzy toczą sądową batalię o alimenty, a Jakub Rzeźniczak nie utrzymuje z córką kontaktu.
Inez pyta o biologicznego tatę. Chodzi z tego powodu na terapię - mówi Ewelina Taraszkiewicz.
Jakub Rzeźniczak zdecyduje się na odpowiedź?
Ewelina Taraszkiewicz o relacji Jakuba Rzeźniczaka z córką
Ewelina Taraszkiewicz przez lata oskarżana była o rozbicie małżeństwa Jakuba Rzeźniczaka z Edytą Zając. Prawniczka przez długi czas milczała i nie komentowała medialnych doniesień dotyczących jej osoby. Niedawny ślub sportowca oraz ataki internautów skłoniły kobietę do szczerego wywiadu, w którym zdradziła szczegóły relacji 5-letniej Inez z tatą.
Zawsze jak się spotykali, to mieli ze sobą super kontakt. Nigdy z tym nie było problemu, lgnęli do siebie i dobrze się bawili, więc nie musiałam tej więzi pomagać, gdy dochodziło do tych spotkań. Od dłuższego czasu sporo się zmieniło. Na mnie nie ma to wpływu, ale każdy z nas wie, jak ważną osobą jest ojciec w życiu każdej dziewczynki, natomiast staram się, jak mogę tłumaczyć jej dyplomatycznie, dlaczego tak to wygląda. Ze względu na to, że jest malutka i myślę, że całej prawdy by nie uniosła - powiedziała w rozmowie z jastrzabpost.pl
Zobacz także: Wszystkie partnerki Jakuba Rzeźniczaka. To one kiedyś były tymi jedynymi
Była partnerka Jakuba Rzeźniczaka podkreśliła, że zależy jej, aby biologiczny ojciec miał dobry kontakt ze swoją córeczką. W rozmowie z Jastrząb Post przyznała, że relacja jest coraz słabsza, a winę za całą sytuację ponosi nikt inny, jak Jakub Rzeźniczak.
Chciałabym, żeby on miał normalne relacje z córką. To jest dziecko, które tego potrzebuje, mimo że rzeczywiście - mój partner zrobił tutaj dużo dobrej roboty. Natomiast ona wie, że ona ma dwóch tatusiów i ona rozróżnia i coraz więcej jest pytań o biologicznego tatę. Ja go kryję, ale coraz bardziej nie wiem, czemu miałabym to robić. Zresztą konsultowałam to z terapeutką, bo Inez chodzi także na terapię z tego powodu, bo zaczęła mieć problemy i terapeutka powiedziała, że ja nie mogę brać odpowiedzialności za to, jak on się zachowuje. I nie mogę go ciągle tak kryć
Zobacz także: Magdalena Stępień gorzko o rozstaniu z Jakubem Rzeźniczakiem: "To, co miałam, wydałam na Oliwiera"
Ewelina Taraszkiewicz przyznała również, że zapewnia córkę o miłości ojca. Jednak z dnia na dzień ma coraz więcej wątpliwości i czuje, że zaczyna okłamywać 5-letnią Inez.
Kiedyś dziecko dorośnie i dowie się, że mamusia kłamała. Ona żyje w przeświadczeniu i nadziei, że tata mieszka daleko, pracuje dużo, ale cię kocha. A ja nie wiem, czy on ją kocha w tym momencie. Ona bardzo tęskni i coraz częściej pyta o tatę. Mówią mi to też panie z przedszkola. To nie jest sztuką pojawić się raz na pół roku. To już nie jest mały bobas - powiedziała wyraźnie zasmucona.
Jakub Rzeźniczak do tej pory nie zdecydował się na komentarz w tej sprawie, a w jego mediach społecznościowych pojawiają się relacje z miesiąca miodowego z Pauliną Nowicką.