Reklama

Ewa Błaszczyk jest cenioną przez wielu polską aktorką, której życie jednak nie oszczędzało. Przeżyła bowiem stratę ukochanego męża, a raptem 100 dni później dosięgnął ją kolejny osobisty dramat. Kim był jednak Jacek Janczarski, bratnia dusza i największa miłość aktorki? Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia.

Reklama

Kim był mąż Ewy Błaszczyk?

Ewę Błaszczyk Polacy mogą kojarzyć z takich produkcji, jak m.in. "Stan wewnętrzny", "Dotknięci", "Pokuszenie", "Nic śmiesznego", "Hanussen", Kornblumenblau" czy "Mistyfikacja". Poza tym zdarzyło jej się również użyczać głosu do dubbingu. Co więcej, Ewa Błaszczyk od lat żyje w dwóch różnych światach, działając jako aktorka i założycielka fundacji "Akogo?".

Przez przeszło 13 lat wiodła również szczęśliwe życie u boku męża - Jacka Janczarskiego, pisarza, dramaturga, satyryka i scenarzysty filmowego. W latach 60. współpracował on z Kabaretem Hybrydy, a także napisał kilka tekstów piosenek dla kabaretu Gag. W 1968 roku rozpoczął współpracę z Redakcją Poezji i Satyry Programu Trzeciego Polskiego Radia, gdzie początkowo zajmował się opracowywaniem audycji literackich. W latach 1971 - 1974 był natomiast kierownikiem Redakcji Audycji Rozrywkowych. W 1974 roku także, w Starym Teatrze w Krakowie, premierę miał jego autorski spektakl "Kopeć". Jacek Janczarski był też autorem tekstów piosenek, m.in. "Ja jestem twoja Marilyn Monroe" i "Bardzo stara ballada japońska".

Jacek Janczarski
Jacek Janczarski AKPA/Żyburtowicz

Zobacz także: Ewa Błaszczyk nagle przekazała. Chodzi o córkę, która od 23 lat jest w śpiączce. "To walka z czasem"

Pierwsze spotkanie Ewy i Jacka miało miejsce na planie filmu "Wigilia 81" i chociaż w tamtym czasie oboje budowali związki z kimś innym, od razu między nimi zaiskrzyło. Co ważne, Janczarski był wówczas mężem aktorki, Barbry Wrzesińskiej, która również brała udział w tej produkcji. Do Ewy Błaszczyk odezwał się dopiero po roku, gdy był już w trakcie rozwodu.

To była miłość od pierwszego wejrzenia. Z taką nie ma dyskusji. Byłam w różnych związkach, jedne się rodziły wolniej, inne szybciej, ale to stało się tak: pstryk. I nie było odwrotu
- mówiła po latach Ewa Błaszczyk.

Ich relacja zaczęła nabierać tempa, aż w końcu w 1986 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Następnie osiedlili się w domu na warszawskich Bielanach, gdzie wiedli spokojne życie. W 1994 roku doczekali się dwóch bliźniaczek - Marianny i Aleksandry, które okazały się dopełnieniem ich związku. Dziewczynki były oczkiem w głowie Janczarskiego. Sielankę przerwała jednak rodzinna tragedia. W 2000 roku dramaturg nagle zasłabł, a wykonane badania wykazały u niego tętniaka i rozwarstwienie aorty. Jego stan wymagał pilnej i skomplikowanej operacji, po której niestety się nie wybudził.

Ewa Błaszczyk, Jacek Janczarski
Ewa Błaszczyk, Jacek Janczarski AKPA/Żyburtowicz
Reklama

Ewa Błaszczyk bardzo przeżyła śmierć ukochanego męża. Co gorsza, po zaledwie 100 dniach, gdy jeszcze była w żałobie, dosięgnęła ją kolejna tragedia. Gdy chciała podać córkom leki na zbicie gorączki, jedna z nich, Ola, zakrztusiła się tabletką i zapadła w śpiączkę, w której pozostaje do dziś. Chociaż sama aktorka przyznaje, że wyczerpała już wszystkie możliwe metody, które mogłyby doprowadzić do wybudzenia Oli, nie poddaje się i wciąż czeka na cud.

Ewa Błaszczyk
Ewa Błaszczyk
Ewa Błaszczyk
Ewa Błaszczyk
Reklama
Reklama
Reklama