Bramkarz PSG walczy o życie. Dramatyczny wpis żony piłkarza: "Nie zostawiaj mnie samej"
Grający we francuskim PSG Sergio Rico doznał poważnego wypadku w trakcie jazdy konnej. Poinformowano, że znajduje się w stanie ciężkim. Głos zabrała jego żona, Alba Silva.
Doniesienia o wypadku hiszpańskiego bramkarza PSG, Sergio Rico stłumiły radość z okazji zdobycia mistrzostwa Francji przez klub ze stolicy. Paryżanie w sobotę 27 maja świętowali tytuł mistrza. Następnego dnia Rico trafił do szpitala po tym, jak uległ wypadkowi podczas jazdy konnej w Andaluzji. Rzecznik zespołu przekazał, że piłkarz jest w ciężkim stanie. Jednak hiszpański dziennik "Marca" poinformowała, że jego stan był stabilny. Do mediów trafiły sprzeczne informacje. Żona Hiszpana, Alba Silva opublikowała dramatyczny wpis.
Żona Sergio Rico drży o zdrowie bramkarza PSG: "Nie wiem, jak żyć bez ciebie"
W niedzielę 28 maja rezerwowy bramkarz PSG, Sergio Rico miał wypadek w miejscowości El Rocio, 60 km na południowy zachód od Sewilli. Sportowiec został przetransportowany helikopterem do szpitala Virgen del Rocio w stolicy Andaluzji, gdzie jeszcze przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jak przekazała lokalna telewizja Canal Sur, 29-latek doznał urazu czaszkowo-mózgowego. Lekarze podłączyli go do aparatury podtrzymującej życie.
Zobacz także: Nie żyje Samantha Weinstein. Gwiazda filmu "Carrie" miała zaledwie 28 lat
W mediach społecznościowych pojawił się poruszający wpis zrozpaczonej żony zawodnika PSG. Alba Silva, która jest dziennikarką, opublikowała zdjęcie ślubne z mężem i napisała, że cała rodzina czeka na powrót do zdrowia Sergio Rico. Para pobrała się w czerwcu 2022 roku po sześciu latach związku.
Nie zostawiaj mnie samej, kochanie, ponieważ przysięgam, że nie mogę i nie wiem, jak żyć bez ciebie. Czekamy na ciebie, moje życie, tak bardzo cię kochamy — napisała Silva.
Dziennikarka podziękowała też fanom za wsparcie, które jest dla niej szczególnie ważne w tym trudnym momencie. Pod wpisem pojawiło się wiele ciepłych słów ze strony fanów. Rodzina czeka na pozytywne wieści ze szpitala.
Dziękujemy za całą waszą miłość. Sergio ma wielu ludzi, którzy modlą się za niego i jest bardzo silny. Brak mi słów, by wyrazić, jak się czuję — przekazała.
Okoliczności wypadku spróbowali bardziej szczegółowo opisać dziennikarze "Le Parisien". Redakcja poinformowała, że dzień po zdobyciu mistrzostwa Francji bramkarz za zgodą klubu wrócił do rodzinnej Andaluzji. Najpierw Sergio Rico wziął udział w pielgrzymce. Później miało dojść do tragicznego wypadku.
Okoliczności są niejasne, ale wygląda na to, że Rico został stratowany przez konia — czytamy w "Le Parisien".
Zobacz także: Kacper Tekieli w ostatnim wywiadzie. Jego słowa o wspinaczce i wsparciu żony dziś wzruszają do łez
O wypadku mężczyzny, który doznał urazu głowy, poinformowały również andaluzyjskie służby. Według najnowszych doniesień mediów obecnie stan Sergio Rico jest już stabilny, choć sportowiec nadal przebywa na oddziale intensywnej terapii. Specjaliści przekazali, że kluczowe miało być pierwsze 48 godzin po zdarzeniu. Niedawno pisaliśmy również o poważnym wypadku Irka Bieleninika.