Reklama

BradZbliżający się nieuchronnie do pięćdziesiątych urodzin Brad Pitt najwyraźniej zapragnął życiowej stabilizacji i spokoju. Jakiś czas temu zadeklarował, że powoli będzie wycofywał się z zawodu aktora, ponieważ chce więcej chwil poświęcać bliskim.

Reklama

Ostatnio aktor zdobył się na jeszcze odważniejsze wyzwanie.

- Nie mogę się doczekać, kiedy poślubię Angelinę - powiedział ostatnio w jednym z wywiadów.

To o tyle odważna deklaracja, że dotąd para była stanowczo przeciwna legalizacji związku. Raz tylko powiedzieli, że zrobią to dopiero wtedy, gdy geje i lesbijki będą mogli swobodnie legalizować związki na terenie całych Stanów Zjednoczonych. Ten warunek powoli się spełnia, teraz więc krok należy do gwiazdorskiej pary.

Jak widać Brad jest gotowy. Co na to Angelina?

Reklama

ac

Reklama
Reklama
Reklama