Bogusia z „Rolnik szuka żony” zniknęła po śmierci męża. Sąsiedzi zdradzili, co się dzieje z wdową po Krzysztofie
Sąsiadka Bogusi zabrała głos i mówi wprost: "Minął rok żałoby i ta kobieta może, a nawet powinna wychodzić do ludzi".
Bogusia i Krzysztof po udziale w programie "Rolnik szuka żony" błyskawicznie zdecydowali się na ślub i wydawało się, że to dopiero początek ich wspólnej, szczęśliwej drogi. Niestety pół roku później media obiegła tragiczna wiadomość o śmierci rolnika, który popełnił samobójstwo. Bogusia długo dochodziła do siebie po tej tragedii i ostatecznie porzuciła wieś i przeprowadziła się do Warszawy. Co teraz dzieje się z Bogusią z "Rolnik szuka żony"?
Co się dzieje z wdową po Krzysztofie z "Rolnik szuka żony"?
Krzysztof w ósmej edycji "Rolnik szuka żony" nie ukrywał, że jest oczarowany Bogusią i ostatecznie jeszcze w programie oświadczył się swojej wybrance nad jeziorem. Niedługo potem para wzięła ślub, na którym oprócz Marty Manowskiej pojawili się również Joanna i Kamil. Niestety depresja, z którą już wcześniej zmagał się rolnik, zebrała tragiczne żniwo i w czerwcu 2022 roku Krzysztof popełnił samobójstwo. Ta wiadomość wstrząsnęła nie tylko produkcją, ale była też ciosem dla fanów programu, którzy trzymali kciuki za szczęście tej pary. Bogusia po śmierci Krzysztofa jakiś czas mieszkała w jego gospodarstwie, ale ostatecznie postanowiła przeprowadzić się do Warszawy, zapewne chcąc być bliżej córek w tym trudnym czasie.
Trochę lepiej się czuje. Powoli dochodzi do siebie po tym wszystkim.
Teraz serwis shownews.pl dotarł do znajomej Bogusi, która przyznała, że wdowa po Krzysztofie była zaproszona na wesele Joanny i Kamila i zdecydowała się pojechać razem z jedną z córek.
Minął rok żałoby i ta kobieta może, a nawet powinna wychodzić do ludzi. Jest bardzo delikatna, uczuciowa i nie lubi nadmiernego zainteresowania swoją osobą. Asia i Kamil oraz ich goście wspaniale zadbali o prywatność Bogusi i nie pokazywali jej na filmach i zdjęciach wrzucanych do sieci.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony": Krzysztof miał jedno wielkie marzenie. Nie zdążył go zrealizować
Co więcej, znajoma Bogusi z "Rolnik szuka żony" uważa, że kobieta w końcu otwiera się na świat i ludzi i być może jeszcze ułoży sobie życie.
To, że przyjęła zaproszenie od przyjaciół z programu to dobry znak i nadzieja na to, że jeszcze spotka kogoś i ułoży sobie życie.
Zobacz także: "Rolnik szuka żony 9": Produkcja wspomina zmarłego Krzysztofa: "Żegnamy się z Tobą i dziękujemy"
Pamiętacie Bogusię w programie "Rolnik szuka żony"? Widzowie pokochali tą sympatyczną i pełną ciepła kobietę.