Bobek nie chciał być aktorem
Co zaważyło na jego decyzji?
Opublikowano: poniedziałek, 17 października 2011 16:03
Reklama
Uwielbiany przez tysiące Polek Filip Bobek ma za sobą role w wielu znanych serialach i filmach. Zagrał w obsypanej nagrodami "Sali samobójców" Jana Komasy, a wkrótce zobaczymy go w dramacie Waldemara Krzystka "80 milionów". To poważny film, dlatego Filipowi powierzono równie poważną rolę. Aktor wcieli się w postać jednego z liderów "Solidarności" - Władysława Frasyniuka.
Jednak tak naprawdę, Filip nie chciał zostać aktorem. Decyzję o tym, że będzie wcielał się w postaci zabawne, poważne i dramatyczne podjął znudzony podczas jednych z wakacji. Żeby znaleźć zajęcie, Bobek zapisał się do kółka teatralnego w domu kultury. Tym samym odkrył swoją życiową pasję.
Czyż to nie jest piękne?
habibi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama