Reklama

Doda nowy rok rozpoczęła z hukiem. Najpierw dała efektowne show podczas sylwestrowego koncertu w Katowicach, a potem media obiegła informacja, iż wokalistka skarży się, że nikt nie czeka na jej nowy album, co wywołało sporo szumu. Okazało się, że jej wypowiedź została zmanipulowana, a gwiazda weszła w głośną polemikę z tabloidem, który tej manipulacji się dopuścił. Przypomnijmy: Doda atakuje tabloid za ujawnione nagranie

Reklama

Ostatecznie piosenkarka postanowiła podejść do całej sprawy z humorem. We wspomnianej rozmowie z "Faktem" z jej ust padło zdanie "nikt nie czeka na nią (płytę - red.) jak więzień na wolność", co artystka uznała za doskonałe hasło na... bluzę. W ten sposób już kilkanaście godzin później powstał projekt, którym Doda pochwaliła się na Instagramie. Co więcej - sama zaczęła ją nosić na co dzień, co podobno wzbudza nieoczekiwane reakcje przechodniów. Na swoim profilu zamieściła zdjęcie i krótki komentarz.

Hahahaha! szkoda,ze nie widzicie min ludzi - czytamy pod zdjęciem.

Tak prezentuje się Doda w bluzie swojego projektu. Podoba się wam? ;)

Zobacz: Doda spełniła marzenie 4-letniej fanki. Zrobiła jej makijaż

Reklama

Seksowna Doda na sylwestrowym koncercie w Katowicach:

Reklama
Reklama
Reklama