Reklama

Blanka Stajkow wystąpiła na "Sylwestrze Marzeń" w Chorzowie i nagle zadzwonił jej na scenie telefon. Tego, co usłyszała publiczność, nie mogli się spodziewać. Tak piosenkarka zażartowała z dramy, którą wywołała swoim odważnym występem w jednej z polskich szkół.

Reklama

Sylwester z TVP 2024. Blanka Stajkow żartuje z afery ztwerkowaniem w szkole

Sylwestrowe imprezy to jedne z największych wydarzeń telewizyjnych w roku. W Polsacie sylwestra otworzyła Doda, a wielu jej fanów było niepocieszonych, kiedy okazało się, że transmisja zaczęła się o kilka minut za wcześnie. Działo się również podczas "Sylwestra Marzeń" w TVP, gdzie na scenie występowała m. in. Blanka Stajkow. Piosenkarka postanowiła wykorzystać swój czas antenowy by "wyśmiać" internetową i medialną dramę, którą wywołała jej wizyta w jednej ze szkół w Skawinie, kiedy wykonując jeden ze swoich utworów zaczęła twerkować przed dziećmi. Wielu ludzi było oburzonych takim zachowaniem. Szkołę po występie Blanki odwiedziło nawet kuratorium.

Blanka na Sylwestrze z Dwójką 2024/2025
Lukasz Kalinowski/East News

Blanka Stajkow na początku swojego występu podczas "Sylwestra Marzeń" odebrała telefon a widzowie usłyszeli:

Halo, no hej, słuchaj, widziałaś co ona znowu robi, w szkole znowu twerkowała, teraz takie spodenki krótkie, no że wiesz, majtki prawie, ja nie wiem, co się dzieje. Musimy o tym porozmawiać.
Blanka na Sylwestrze z Dwójką 2024/2025
Lukasz Kalinowski/East News

W taki sposób utarła nosa hejterom i sama wyśmiała całą dramę, którą wywołała w tym roku. Fragment występu zobaczycie poniżej.

Reklama

Zobacz także: Wpadka na sylwestrze Polsatu. Fani Dody są wściekli na stację. "Bardzo brzydko"

Blanka na Sylwestrze z Dwójką 2024/2025
Lukasz Kalinowski/East News
Blanka na Sylwestrze z Dwójką 2024/2025
Lukasz Kalinowski/East News
Blanka na Sylwestrze z Dwójką 2024/2025
Lukasz Kalinowski/East News
Reklama
Reklama
Reklama