Black Friday 2020 zaplanowany jest na 27 listopada, ale święto wyprzedaży w dobie koronawirusa będzie wyglądało inaczej niż dotychczas. Po pierwsze firmy i sieciówki planują wydłużenie promocji na cały weekend, a nawet tydzień, czyli tzw. Black Week.

Reklama

Okazuje się, że Black Friday 2020 może przenieść się całkowicie do internetu. Według nieoficjalnych informacji rząd planuje wprowadzenie kolejnych obostrzeń, a jednym z nich ma być zamknięcie galerii handlowych. To oznacza, że w tym roku szukanie wyjątkowych okazji na wyprzedażach w sklepach stacjonarnych stanie się niemożliwe!

Black Friday 2020 tylko online?

Według nieoficjalnych informacji podanych przez "Super Express", rząd planuje zamknąć galerie i centra handlowe, podobnie jak miało to miejsce wiosną przy pierwszej fali epidemii koronawirusa. Obecnie sytuacja jest dużo poważniejsza, a ilość zakażeń nadal jest niepokojąca. Według informacji tabloidu to w piątek ma zapaść decyzja o zamknięciu sieci handlowych. W okresie przedświątecznym to byłaby zła wiadomość dla właścicieli sklepów, którzy w tym okresie notują duże zyski.

Jeśli rząd faktycznie podejmie decyzję o zamknięciu galerii handlowych Black Friday 2020 przeniesie się całkowicie do internetu. Sklepy online i sieciówki już się na to przygotowują i nie tylko szykują specjalne okazje na 27 listopada, ale chcą wydłużyć promocje. Wiele sklepów dołącza do akcji Black November i przez cały listopad przygotowuje super okazje dla swoich klientów. Sklepy starają się radzić z obecną sytuacją, chociaż nie jest to łatwe.

Wygląda na to, że w tym roku z wyprzedaży na Black Friday każdy skorzysta głównie przy pomocy komputera lub smartfona! Pandemia zmieniła zupełnie podejście do zakupów.

Zobacz także

Sądzicie, że ponowne zamykanie galerii handlowych to dobry pomysł?

Zobacz także: Black Friday 2020 - kiedy wypada Czarny Piątek? Data i lista sklepów, które wezmą udział w wyprzedażach

East News

Galerie handlowe ponownie zostaną zamknięte przez koronawirusa.

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama