Reklama

Paris Hilton znana głównie jako dziedziczka ogromnej hotelarskiej fortuny, postanowiła ponownie opowiedzieć o swoim boski życiu.

Reklama

Do tej pory mogliśmy podziwiać słodkie życie Paris i jej byłej przyjaciółki Nicole Richie. Jednak dziedziczka uznała, że w programie "Proste Życie" nie była sobą.

Reklama

- W "Prostym życiu" grałam pewną postać - wyjaśniła artystka. - Teraz ludzie wreszcie zobaczą mój prawdziwy świat, moich przyjaciół, mój dom, moją pracę. Pięć czy dziesięć lat temu nie odważyłabym się na nakręcenie czegoś takiego. Nie czułam się dostatecznie dobrze we własnej skórze. Ale przeszłam przez tak wiele, że nie mam już nic do ukrycia - w końcu co jeszcze może mi się przytrafić? Jestem gotowa na pokazanie samej siebie.

Szczególnie jesteśmy ciekawi jak wygląda praca dziedziczki. Bo do tej pory wydawało nam się, że jej pracą jest po prostu bycie celebrytką.

pijavka

Reklama
Reklama
Reklama